Matty Cash spełnił swoją obietnicę złożoną przed meczem ze Szwecją i spróbował polskiej wódki. „Na wyczyn” kolegi z reprezentacji zareagował Mateusz Klich.
– Do Chorzowa przyjeżdża z Anglii cała moja rodzina: mama, tata, brat, ciocia. Przylatują już w poniedziałek. Więc jeśli awansujemy, na pewno będzie impreza. I na niej spróbuję w końcu polskiej wódki! – zapowiadał Matty Cash w rozmowie z Interią.
Piłkarz reprezentacji Polski słowa dotrzymał. „Wow, polska wódka jest za mocna” – napisał w środę na Twitterze obrońca Aston Villi, wrzucając GIF-a z lekko niedysponowanym kotem i sugerując tym samym, że spełnił obietnicę.
Wcześniej w sieci krążyły fotki, na których widzimy jak Matty wraz z kolegami z zespołu delektował się polskim piwem.

Piwo, potem wódka. Taka mieszanka, dla niezaprawionego w polskich imprezach Casha, mogła okazać się piorunująca. Na wpisy kolegi zareagował więc Mateusz Klich, który nie mógł wystąpić w spotkaniu ze Szwecją z powodu nadmiaru żółtych kartek.
– Matty, nie mieszaj, proszę cię – napisał zawodnik Leeds United.
