CRS Pogoń Barlinek jest niespodziewanym liderem drugiej grupy zachodniopomoroskiej klasy okręgowej. Beniaminek ma za sobą kapitalną rundę, a wynik sportowy przerósł oczekiwania władz klubowych.
CRS Pogoń Barlinek jest spadkobiercą MKS-u Pogoń Barlinek. Do dawnej nazwy powrócono w lipcu 2020 roku, niejako w hołdzie dla dawnego Miejskiego Klubu Sportowego.
– W lipcu 2020 roku przejęliśmy klub i już na pierwszym zebraniu powróciliśmy do nazwy „Pogoń”. Był to hołd w stronę dawnego Miejskiego Klubu Sportowego oraz pierwszy krok, by przywrócić dawne klubowe tradycje – mówi Galaktycznemu Michał Banaś, prezes zarządu.
Pierwszy zespół ubiegły sezon, przerwany przez COVID-19 sezon, zakończył na pierwszym miejscu szóstej grupy szczecińskiej A-klasy i wywalczył awans do klasy okręgowej. W 13 spotkaniach Pogoń zdobyła 34 punkty, ponosząc zaledwie jedną porażkę oraz notując remis.
Pogoń była przed sezonem wymieniana w roli jednego z faworytów, ale celem jaki założono w klubie, było utrzymanie w lidze. Beniaminek z Barlinka bez kompleksów „wszedł” w rozgrywki i już w pierwszej kolejce zameldował rywalom, że nie wolno go lekceważyć. 7:1 w meczu z Ogniwem Babinek na przywitanie okręgówki, mogło zrobić wrażenie.
Szkoleniowiec Michał Diaków poprowadził swoich podopiecznych na szczyt ligowej tabeli. Pogoń Barlinek zimową przerwę spędza w wygodnym fotelu lidera z dorobkiem 34 punktów, na który złożyło się 10 zwycięstw i 4 remisy. Zespół z Barlinka poniósł zaledwie dwie porażki. Sytuacja w tabeli drugiej grupy zachodniopomorskiej klasy okręgowej zapowiada wielkie emocje wiosną. 34 „oczka” na koncie mają również Morzycko Moryń, Odra Chojno oraz Dąb Dębno.
– Runda jesienna okazała się dla nas bardzo udana. Choć niektórzy wymieniali nas w roli faworyta do awansu, to naszym głównym celem jako beniaminka było i jest utrzymanie się w lidze, dlatego chcieliśmy zdobyć jak największą ilość punktów na jesień. Ten cel został w 100% zrealizowany, dzięki temu możemy w spokoju przetrenować zimę i przygotować się do rundy rewanżowej. Udało nam się zbudować zwycięską kulturę w drużynie, wzajemna motywacja i wspólne cele oraz zachowanie zawodników sprawiły, że w Barlinku odradza się piłka! W Barlinku gra sporo młodych chłopców a to też jest dla nas ważne – podkreśla trener Michał Diaków.
– Pierwsza runda po powrocie do klasy okręgowej naszego zespołu była zdecydowanie udana. Pomimo słabego finiszu zrealizowaliśmy postawione sobie cele, a nawet je przewyższyliśmy. Dzięki wsparciu nowego zarządu i zaangażowaniu wszystkich zawodników udało nam się zbudować prawdziwa drużynę, która chce przywrócić Pogoni dawny blask. Teraz myślami jesteśmy już jednak przy okresie przygotowawczym, który chcemy wykorzystać w stu procentach, żeby latem móc cieszyć się z awansu – dodaje 17-letni Jakub Jędrzejaszek, obrońca Pogoni.
Klub w tym roku świętuje 75-lecie powstania i awans z pewnością byłby ukoronowaniem jubileuszu.
– Nasze cele są bardzo proste. Nie będziemy robili i kreowali planów z kosmosu. Cały czas mamy w głowie, żeby zrealizować 75-lecie naszego klubu. Są już wstępne plany odnośnie tego, jednak dużo zależy od obecnej sytuacji na świecie – tak odpowiadają włodarze klubu na zadane im przez kibiców pytanie o cele na ten rok.
Prezes klubu Michał Banaś zdradził naszemu portalowi, co jego zdaniem, wpłynęło na sukces jakim jest pierwsze miejsce w tabeli po rundzie jesiennej.
– Gdyby ktoś na początku sezonu powiedział, że będziemy kończyć rundę jesienną jako lider to raczej zostałby wyśmiany, niż wzięty na poważnie. Przerwa w graniu przez pandemię, nie przeszkodziła naszym chłopakom w systematyczności treningowej. Dzięki temu chłopaki byli w rytmie treningowym już kilka miesięcy, a nie tygodni. Podejrzewam, że stąd u nas wysoka liczba punktów oraz fakt, że mamy najlepszą obronę w lidze. Swoje zrobiła też frekwencja na każdym treningu – gdzie minimum 20 osób to był w rundzie jesiennej u nas standard i normalna rzecz – mówi Michał Banaś.
– Warto dodać, że nasi zawodnicy grają całkowicie za darmo. U nas w kasie klubowej przeważnie świecą pustki. Może też dlatego w drużynie widać praktycznie samych wychowanków i tych, których nie interesuje kilka stów więcej w miesiącu – podsumowuje prezes Pogoni Barlinek.
Linki do mediów społecznościowych Pogoni Barlinek TUTAJ i TUTAJ. Zachęcam do odwiedzenia.