„Niższe Ligi – transfery”. Były kapitan Orła Granowo przechodzi do lokalnego rywala – Naszej Dyskobolii Grodzisk Wielkopolski

Grzegorz Sawicki

Wiele się dzieje na rynku transferowym Niższych Lig. Będziemy zamieszczać krótkie newsy dotyczące zmiany barw klubowych przez zawodników i trenerów.

Nowym zawodnikiem Naszej Dyskobolii Grodzisk Wielkopolski został Arkadiusz Kubicki, który wcześniej reprezentował barwy Orła Granowo.

Zespół Naszej Dyskoblii zajmuje pozycję lidera czwartej grupy wielkopolskiej klasy okręgowej. Wiosenna runda zapowiada się arcyciekawie, ponieważ cztery pierwsze druzyny w tabeli dzieli różnica zaledwie dwóch punktów. Klub z Grodziska Wielkopolskiego wzmacnia kadrę przed startem rozgrywek i jednym z nowych piłkarzy jest Arkadiusz Kubicki, były kapitan Orła Granowo.

– Wpływ na moją decyzję o dołączeniu do zespołu Naszej Dyskobolii miało dużo czynników. Jednym z nich jest to, że trenerem w Grodzisku jest Radosław Nolka, z którym pracowałem przez pół roku grając w Orle Granowo. Wiem, że taki trener wnosi zespół na wyższy poziom. Przechodząc do Naszej Dyskoboli byłem, powiedzmy w dołku swojej najwyższej formy, i wiem, że trener pomoże mi wrócić na dobre tory. Na pewno na decyzję o moim dołączeniu do drużyny wpłynęły cele, które zakłada sobie klub, a które jak sądzę nie kończą się na awansie do V ligi. Chciałbym w tym projekcie uczestniczyć i pomóc na tyle na ile będę mógł – mówi nowy nabytek Dyskobolii w rozmowie z klubowymi mediami.

– W Naszej Dyskobolii gra wielu naprawdę utalentowanych zawodników. W tej drużynie jest jakość i duża rywalizacja o wyjściowy skład, co jest fajne bo na pewno podnosi to poziom sportowy. Nie można też zapomnieć o kibicach Naszej Dyskobolii, których jest naprawdę dużo. Pomagają i angażują się w działalność na rzecz klubu za co mam dla nich wielki szacunek. Mam nadzieję, że jako zespół odpłacimy się im zwycięstwami i kolejnymi awansami – dodaje Kubicki.

– Na pewno moim celem jest awans do V ligi razem z Nasza Dyskobolią. Mam nadzieję, że to nie będzie mój ostatni awans z tą drużyną. Chce jak najlepiej przygotować się do sezonu, być pomocny w drużynie. Wywalczyć sobie dobrą pozycje w drużynie. Na to wszystko będzie trzeba sobie zapracować, bo tak jak wcześniej wspominałem jest to zespół o dużych umiejętnościach więc o nic łatwo nie będzie – ale wybory zostawiam już trenerowi – podkreśla zawodnik.

Pierwsze spotkanie Naszej Dyskobolii w rundzie jesiennej jest zaplanowane na 6 marca. Rywalem będzie zespół Promienia Opalenica.

Źródło: Nasza Dyskobolia