Mariusz Kuras oficjalnie wraca do seniorskiej piłki po okresie dyskwalifikacji. Od nowego sezonu będzie pierwszym trenerem trzecioligowego Świtu Szczecin.
Kuras jest legendą Pogoni Szczecin. Rozegrał w niej 300 spotkań w ekstraklasie, a jako trener zdobył z Portowcami wicemistrzostwo Polski w 2001 roku. Niestety, uczestniczył w procederze ustawiania spotkań GKS-u Bełchatów. Został za to zdyskwalifikowany na 5 lat.
Mariusz Kuras zastąpi na stanowisku szkoleniowca Świtu Szczecin Andrzeja Tychowskiego, z którym władze klubu postanowiły zakończyć współpracę.
– Dojrzewaliśmy do decyzji o rozstaniu z trenerem Tychowskim od wielu tygodni. Widzieliśmy, że brakuje determinacji wśród zawodników. Po prawie czterech sezonach pracy, więc mogło nastąpić pewne zmęczenie – wyjaśnia Paweł Adamczak, prezes Świtu.
– Zawsze ceniłem trenera Tychowskiego za zaangażowanie. Zawsze konstruktywnie staraliśmy się rozmawiać o zespole. Czas na nowe rozdanie. Kontrakt z trenerem Kurasem będzie obowiązywał od 1 lipca i został zawarty na okres dwóch lat z opcją automatycznego przedłużenia po awansie do II ligi. Muszę powiedzieć, że trenera poznałem, gdy przyjechał na Skolwin z Energetykiem, gdzie pomagał drużynie. Ale już jako młody chłopak chodziłem na mecze Pogoni i kibicowałem drużynie z trenerem Mariuszem w składzie. Cieszę się, że trener pozytywnie zareagował na naszą propozycję i rozpoczniemy współpracę – podkreśla Adamczak.
Kuras w ostatnich latach zajmował się szkoleniem młodzieży, a aktualnie jest opiekunem juniorów młodszych w Żaki Szczecin.
– Dziękuję za szansę działaczom Świtu. Zrobię wszystko, by radość zagościła w klubie – powiedział szkoleniowiec.
– Nie wiem, czy jestem przygotowany na kolejne pytania o korupcję, ale wiem, że muszę odpowiadać za swoje czyny. Chciałbym by to już był temat zamknięty, bo mówimy o okresie sprzed prawie 20 lat. Pracą w Świcie chcę odciąć to grubą kreską i budować swoje nazwisko od nowa. Wracam i mam zamiar wspinać się od nowa w mojej karierze – zaznaczył trener.
Celem na nowy sezon jest wywalczenie awansu do II ligi. Nowy szkoleniowiec Świtu zna oczekiwania władz klubu i nie boi się postawionego przed nim zadania.
– W Polsce najłatwiej składa się obietnice. Zespół wymaga korekt, a jak one nam wyjdą, to będziemy walczyć do końca. O awansie marzy klub, marzę i ja. To jest nasz kierunek. W poprzednich sezonach było blisko, ale jednak Świt miał mocniejszych budżetowo przeciwników. W takich ligach robi to różnicę, bo pozwala zatrudnić odpowiednich zawodników – podkreślił Kuras.
– W III lidze jeńców się nie bierze. Fizycznie i taktycznie musimy być bardzo dobrze przygotowani do rywalizacji. Moje zespoły zawsze walczyły. I tak ma też być tu. Podoba mi się projekt Świtu. Celem jest II liga. To wysoki cel, ale osiągalny. Marzenia można realizować. Awans byłby wielkim sukcesem dla społeczności lokalnej, ale i całego Szczecina – podsumował Mariusz Kuras.
Źródło: Gol24
Fot: Świt Skolwin-Szczecin/Facebook
- Cash, Zalewski i Skóraś walczą o awans do wielkiego finału! Wszystkie mecze półfinałowe Ligi Europy i Ligi Konferencji tylko w Viaplayprzez Grzegorz Sawicki
- Jak ustalać kolejność w tabeli w rozgrywkach ligowychprzez Grzegorz Sawicki
- Mistrzostwa Europy w piłce nożnej mężczyzn niesłyszących. Lista powołanych do reprezentacji Polskiprzez Grzegorz Sawicki
- Borussia wywalczyła dodatkowe miejsce w Lidze Mistrzów dla Bundesligiprzez Grzegorz Sawicki
- Kiedyś czołowy pomocnik Ekstraklasy. Dziś strzela gole w…. Indonezji (WIDEO)przez Grzegorz Sawicki