Od wczoraj na moja prywatną skrzynkę odbiorczą wpłynęło kilka wiadomości, w których zostaję posądzony o sianie fermentu wśród klubów, namawianie do protestów itp. Dziś pojawił się również komentarz w podobnym tonie pod jednym z postów. Odpowiem więc publicznie.
Oświadczenie
Jestem daleki od tego, aby w jakikolwiek sposób jątrzyć podczas i tak trudnych dla amatorskiego futbolu czasów. Swoją tzw. działalnością staram się promować kluby z Niższych Lig. W obliczu zawieszenia rozgrywek po prostu informowałem o poczynaniach zespołów, które jak najbardziej słusznie, poczuły się skrzywdzone decyzją o zawieszeniu rozgrywek. Wszelkie oświadczenia publikowane były na GF za zgodę tychże klubów.
Ferment mogą siać wielkie profesjonalne portale, ale nie mała, hobbystyczna strona widoczna w Google, jak drzewo w lesie. Jeżeli jednak mam być zasypywany wiadomościami z fejkowych kont, w których jestem notorycznie obrażany, muszę się głęboko zastanowić czy zamieszczanie artykułów „podburzających” kluby ma sens.
Grzegorz Sawicki
Założyciel portalu Gaalktyczny Futbol
P.S. Nie pozwolę na szarganie swojego imienia i obrażanie mnie w prywatnych wiadomościach. Są na to odpowiednie paragrafy.
„Występowanie tylko pod pseudonimem, nawet w przypadku portali nie wymagających uprzedniej rejestracji związanej z podaniem danych osobowych, nie uniemożliwia ustalenia personaliów autora wpisu. Przy dokonywaniu bowiem każdego takiego wpisu zapisywany jest na serwerze serwisu numer IP komputera sprawcy.”
