Według nieoficjalnych doniesień coraz bardziej prawdopodobne jest wprowadzenie w Polsce pełnego lockdownu z uwagi na sytuację epidemiologiczną w kraju. Jak taka decyzja wpłynie na rozgrywki piłkarskie w naszym kraju?
Jak informuje „Przegląd Sportowy” w przypadku wprowadzenia tzw. narodowej kwarantanny, nie wszystkie rozgrywki piłki nożnej w kraju zostaną zawieszone. Otóż PKO BP Ekstraklasa, Fortuna 1 Liga oraz 2 Liga będą kontynuować rywalizację.
Natomiast ligi od 3 w dół miałyby odwołane jesienne spotkania rozegrać wiosną 2021 roku.
Przewodniczący Zespołu Medycznego PZPN Jacek Jaroszewski zapytany przez dziennikarzy „PS” czy uda się dokończyć rywalizację na trzech najwyższych szczeblach rozgrywkowych w Polsce, potwierdził, że były przeprowadzone rozmowy w tej kwestii.
– Było spotkanie z przedstawicielami Ministerstwa Zdrowia. Uczestniczył w nim profesor Pawlaczyk z Zespołu Medycznego PZPN. Rzeczywiście deklaracje władz są takie, że uda się nam spokojnie dokończyć rundę, gdyby nawet sytuacja z zakażeniami w kraju pogarszała się. Ministerstwo docenia nasze działania. Nie mówię tylko o Zespole Medycznym, ale również o podejściu do sprawy wszystkich klubów. Usłyszeliśmy, że wszystko, co robimy daje poczucie bezpieczeństwa. Była też prośba o zaostrzenie, niektórych naszych procedur. Stąd m.in. nasz pomysł na wprowadzenie testów antygenowych w dniu meczu – powiedział Jacek Jaroszewski.
*****
W kilku okręgach zaproponowano klubom z Niższych Lig rozegranie spotkań planowanych na 14-15 listopada już w środę 11 listopada. Takie decyzje są spowodowane nasilającymi się pogłoskami o wprowadzeniu przez rząd pełnego lockdownu już w najbliższy piątek.
Źródło: Przegląd Sportowy, własne