Szkoleniowiec Mazura Pisz nie przebierał w słowach po porażce 1:10 z Żaglem Piecki. „Trzeba złapać się za przysłowiowe jaja i zapieprzać na treningu”

Zespół Mazura Pisz, który występuje w pierwszej grupie warmińsko-mazurskiej A-klasy, w dwóch zimowych sparingach poniósł bardzo dotkliwe porażki. Dziś na facebookowym profilu piskiego klubu ukazała się emocjonalna wypowiedź Sebastiana Poświaty, który w ostrych słowach skomentował postawę drużyny.

Mazur Pisz w pierwszym meczu kontrolnym uległ aż 2:11 IV-ligowemu Orłowi Kolno. Porażka podopiecznych trenera Poświaty została skomentowana w mediach społecznościowych w, delikatnie mówiąc, gorzkich słowach. Nie inaczej było również po kolejnym sparingu, w którym Mazur zaliczył drugą przegraną, tym razem 1:10 z przedstawicielem mazursko-warmińskiej okręgówki Żaglem Piecki.

Może być zdjęciem przedstawiającym 1 osoba, stoi, na świeżym powietrzu i tekst „MAZUR PISZ 5 ae”

Szkoleniowiec Sebastian Poświata postanowił skomentować aktualną sytuację swojego zespołu. We wtorek 23 lutego na facebookowym profilu Mazura Pisz została opublikowana bardzo emocjonalna wypowiedź trenera (pisownia oryginalna).

Na mecz pojechaliśmy w bardzo okrojonymi składzie, brak Mąki, Ciborowskiego, Chmielewskiego, Wiśniewskiego, Wysockiego i Ptaka. W mecz weszliśmy dobrze, pomagaliśmy sobie, zawodnicy się asekurowali, stosowaliśmy podwójne krycie i skracaliśmy pole gry, dzięki czemu stwarzaliśmy groźne sytuacje. Mieliśmy fajne momenty, ale tylko momenty – twierdzi trener Mazura Pisz.

Drugi sparing i tracimy ogromną ilość bramek, a większość po naszych błędach, które nas drogo kosztują. Wstyd i hańba stracić po raz kolejny 10 bramek! Mi jako trenerowi jest mega wstyd, że reprezentujemy miasto Pisz, zakładamy na siebie barwy Mazura, ponosimy tak dotkliwą porażkę. Na boisku niektórzy zawodnicy po prostu przechodzą obojetnie obok meczu, nie angażują się, nie starają się pomóc drużynie. Jeśli mamy grać o najwyższe cele i rozwijać się jako drużyna, a także indywidualnie to niestety, nie chciałbym tu używać słów wulgarnych, ale trzeba złapać się za przysłowiowe jaja i zapieprzać na treningu!!! – dodaje szkoleniowiec.

Na treningach należy słuchać uważnie założeń taktycznych i przekładać je na mecz. Tego podczas spotkania nie widziałem, miałem wrażenie, że zawodnicy nie rozumieją mojej taktyki. Jednak z przebiegu meczu, nie braki kadrowe były problemem jakie można było zauważyć przed meczem. Problemem tej drużyny jest brak koncentracji, brak odpowiedzialności, brak szkolenia za czasów gry w drużynach juniorskich. Za tamtych czasów nie było wpajania jakiejkolwiek taktyki, sposobu przesuwania. U zawodników widać duży brak podstaw, które ułatwiałyby pracę nie tylko mi, ale również zawodnikom mającym podstawy i doświadczenie. Teraz nasze szkolenie w Mazurze jest na dość wysokim poziomie, w drużynach juniorskich i dziecięcych trenerzy wpajają zawodnikom podstawy taktyki i kładą na nią nacisk. Nie chcę szukać usprawiedliwienia, całą winę i odpowiedzialność za wyniki w sparingach biorę na siebie – podsumował Sebastian Poświata.

Mazur Pisz po rundzie jesiennej zajmuje z dorobkiem 24 punktów czwarte miejsce w tabeli pierwszej grupy warmińsko-mazurskiej A-klasy. Zespół zwyciężył osiem razy i trzykrotnie schodził z boiska pokonany. Należy też dodać, że Mazur Pisz w pięciu meczach na własnym boisku odniósł komplet zwycięstw.

Czytaj też:

Miejsce na twoją reklamę

Chcesz zareklamować się na portalu z ogromną ilością wyświetleń? Bardzo dobrze trafiłeś!!! To jest miejsce gdzie w dobry sposób pokażesz swoją firmę.

Możliwość komentowania została wyłączona.

Miejsce na twoją reklamę

Chcesz zareklamować się na portalu z ogromną ilością wyświetleń? Bardzo dobrze trafiłeś!!! To jest miejsce gdzie w dobry sposób pokażesz swoją firmę.