W 17. kolejce najciekawiej zapowiada się starcie Stomilu z Wartą Poznań. Emocji nie zabraknie także w Głogowie, gdzie niepokonany od 5 spotkań Chrobry zagra z rozpędzonym Chrobrym Głogów informuje biuro prasowe rozgrywek.
Sandecja Nowy Sącz – Olimpia Grudziądz – 8 listopada, godz. 19:10
Z beniaminkiem na własnym stadionie zmierzy się Sandecja Nowy Sącz. Dość niespodziewanie to Olimpia jest wyżej w tabeli od Sandecji, która w tym sezonie ma problem z regularnością. Olimpia z kolei o wiele lepiej spisuje się na wyjazdach, więc w Nowym Sączu czeka nas ciekawe spotkanie.
Stomil Olsztyn – Warta Poznań – 9 listopada, godz. 12:40 (Polsat Sport i IPLA)
Ligowego przełamania będzie szukać Stomil. Zadanie będzie jednak bardzo trudne bo do Olsztyna przyjedzie lider Fortuna 1 Ligi Warta Poznań. Stomil ostatnie spotkanie w lidze wygrał pod konie września i wyraźnie spadł w tabeli. Dobrą dyspozycję utrzymuje nadal Warta, która tydzień temu wygrała 2:0 z Chojniczanką Chojnice.
Radomiak Radom – Puszcza Niepołomice – 9 listopada, godz. 14:00
Radomiak przed tygodniem przegrał wyraźnie z Miedzią Legnicą, ale gdyby lepsza skuteczność to beniaminek mógł z Legnicy wywieźć conajmniej jeden punkt. Podopieczni Dariusza Banasika zrobią więc wszystko, aby na własnym stadionie powrócić na ścieżkę zwycięstw. Puszcza w obecnym sezonie zdecydowanie lepiej spisuje się na wyjazdach, więc w Radomiu muszą uważać na niezwykle zmobilizowanych zawodników Puszczy.
GKS Jastrzębie – Miedź Legnica – 9 listopada, godz. 16:00
GKS i Miedź to drużyny, które jako jedyne nie przegrały spotkania na własnym stadionie. Co ciekawe, obie drużyny spotkały się niedawno w Pucharze Polski i Miedź do wygranej potrzebowała dogrywki, w której gola zdobył Dawid Kort. Zawodnicy Jarosława Skrobacza w ostatnich tygodniach nie przegrywają w cale. Trzy wygrane i remis spowodował, że GKS znalazł się w strefie barażowej. Miedź z kolei bardzo dobre spotkania przeplata słabszymi. Czy po efektownej wygranej nad Radomiakiem uda się podtrzymać dobrą formę?
Chojniczanka Chojnice – PGE Stal Mielec – 9 listopada, godz. 16:00
W Chojniczance na ławce trenerskiej zadebiutuje Zbigniew Smółka, który niedawno ze Stalą był bliski awansu do ekstraklasy. Będzie to zatem szczególny mecz dla trenera Smółki. Chojniczanka znajduje się w strefie spadkowej. Gospodarze ostatnio trzy punkty zapisali na swoim koncie 29 września. Zespół czeka gorący okres, bo wiosną drużyna większość meczów zagra na wyjazdach, a nie na domowym stadionie przy ulicy Mickiewicza.
GKS Bełchatów – GKS Tychy – 9 listopada, godz. 17:00
Bełchatowianie przed tygodniem wygrali pierwszy wyjazdowy mecz w tym sezonie. Zawodnicy Artura Derbina teraz wracają na własny stadion, gdzie mają bardzo dobry bilans (5-1-1). GKS w Bełchatowie stracił zaledwie 3 bramki, a strzelił aż 15. Tyszanie, podobnie jak bełchatowianie, lepiej czuja się w roli gospodarza, a gorzej na wyjazdach. Jeżeli GKS Tychy myśli o tym, aby włączyć się do walki o awans to punkty zdobyte na wyjazdach będą niezbędne.
Odra Opole – Bruk-Bet Termalica – 9 listopada, godz. 17:00
Walcząca o utrzymanie Odra zagra na własnym stadionie z Bruk-Betem, który znajduje się w środkowej części tabeli. Odra w tym sezonie potrafiła już kilka razy zaskoczyć, ale to zbyt mało aby wydostać się ze strefy spadkowej. Odra wygrała m.in. ze Stalą Mielec. Termalica z kolei wciąż nie traci nadziei na awans.
Zagłębie Sosnowiec – Wigry Suwałki – 9 listopada, godz. 18:00
W niezbyt dobrej sytuacji są także Wigry, które nie wygrały od czterech spotkań. Zwycięstwo w Sosnowcu z pewnością pozwoliłoby drużynie złapać oddech, ale będzie o to trudno, bo Wigry w tym sezonie wygrały tylko 1 mecz wyjazdowy. Z kolei Zagłębie po przyjściu trenera Dariusza Dudka najpierw złapało serię zwycięstw, a teraz remisów. To pozwala drużynie utrzymywać bezpieczną przewagę nad strefą spadkową.
Chrobry Głogów – Podbeskidzie Bielsko-Biała – 10 listopada, godz. 12:40 (Polsat Sport i IPLA)
Od pięciu spotkań niepokonany jest Chrobry Głogów, który w tym czasie na własnym stadionie wygrał z Zagłębiem Sosnowiec, Chojniczanką Chojnice i Stalą Mielec. Takie wyniki pozwoliły na to, że Chrobry wydostał się ze strefy spadkowej. Podbeskidzie z kolei znajdują się w ścisłej czołówce Fortuna 1 Lidze. „Górale” to jedna z drużyn w Fortuna 1 Lidze, której wahania formy pomiędzy meczami domowymi a wyjazdowymi nie są tak duże, jak w przypadku innych.
Źródło: 1liga.org
Grzegorz Sawicki