W miniony piątek reprezentacja Polski zremisowała 1:1 z Czechami. Na kanale „Łączy Nas Piłka” pojawiły się kulisy tego spotkania.
Po pierwszej połowie nasz zespół prowadził 1:0 po trafieniu Jakuba Piotrowskiego.
– Dalej takie samo granie, nie ma wycofywania się, nie ma czegoś takiego, że my chcemy bronić wynik. Dalej szukać możliwości uderzeń, dalej wyjść do pressingu, stałe fragmenty gry dobrze wykonywać, zwrócić uwagę na to i wykorzystywać sytuację – powiedział w przerwie Michał Probierz.
– Panowie, ostatnie 45 minut w tych eliminacjach. Ten wynik zostaje albo jeszcze wyżej dla nas. Nie ma innej opcji. I dalej gramy swoją piłkę – dodał Robert Lewandowski.
Polskim piłkarzom niestety nie udało się wypełnić założeń. Wynik 1:1 sprawił, że straciliśmy szansę na bezpośredni awans na mistrzostwa Europy.
– Nie ma co się rozczulać, rozumiemy się, to już jest przeszłość. Można coś zrobić, naprawdę chwała. Graliście jako zespół, klasa. Nie umiemy po prostu jeszcze tego wykończyć, nad stałymi fragmentami gry popracujemy. I głowy do góry, jeden za drugiego zapierdzielać, bo naprawdę jest, na czym budować. Potraficie grać, pokazaliście to i na treningach i dzisiaj na meczu. Wiem, że to jest bolesne, odpadliśmy na razie, ale są baraże, można awansować i jest dobry zespół. Trzeba tylko się scalić i jeszcze więcej od siebie dać. Brawo, panowie, bo dumny jestem z was dzisiaj, z tego, co pokazaliście na boisku – przyznał Probierz już po spotkaniu.
[Przemowy Michała Probierza w szatni na filmie od 12:45 i 15:02]
- Niecodzienny rezultat w meczu III ligi. Lider wygrał aż 15:0przez Grzegorz Sawicki
- VAR zniknie z Premier League? Głosowanie klubów w czerwcuprzez Grzegorz Sawicki
- Raport IMM: Najbardziej medialne kluby PKO BP Ekstraklasyprzez Grzegorz Sawicki
- „Powrót Magic Mana. Jakub Moder” – pierwszy tak wyczerpujący wywiad z zawodnikiem Brighton po powrocie na boiskoprzez Grzegorz Sawicki
- Pokaz mocy Wisły Kraków i zwycięstwo w szlagierze podczas II Turnieju PZU Amp Futbol Ekstraklasyprzez Grzegorz Sawicki