Były piłkarz Legii ma miliony długów. Teraz przerwał milczenie. „Mogłem zabezpieczyć się na całe życie i schrzaniłem”

– To była wyłącznie moja głupota. Wiem, że mogłem zabezpieczyć się na całe życie i schrzaniłem to – mówi Adam Hlousek, były piłkarz Legii Warszawa, w rozmowie z czeskimi mediami. Zawodnik zadłużył się na ok. cztery miliony złotych.

Tydzień temu w czeskich mediach pojawiła się zaskakująca informacja. Adam Hlousek, były piłkarz Legii Warszawa wpadł w poważne kłopoty. Okazało się bowiem, że zawodnik ma ok. 4 mln zł długów do spłacenia. Znaczną część pieniędzy pożyczył od byłych kolegów z szatni. Od dwóch z nich po ponad milion zł.

Hlousek pierwszy raz po ogłoszeniu tej informacji zabrał głos w czeskich mediach.

 – Przyznaję się, że dopadły mnie długi. Powiem, co mi leży na sercu najbardziej, że nie uciekam przed nimi, ani się nie ukrywam, jak mogłoby się wydawać. Nie jestem zły na trener, ale jego słowa doprowadziły do szaleństwa i przeniosły sprawę na inny wymiar, a muszę chronić swoją rodzinę. Wygląda na to, że jestem uciekającym oszustem, którego ścigają i że się boję i ukrywam, uciekam od odpowiedzialności. A to wcale nie jest prawda i stawiłem czoła wszystkiemu – powiedział Hlousek w rozmowie z „Isport.blesk.cz”.

Czech zaprzeczył też, że miałby teraz ukrywać się w Brazylii.

– Nikt mnie nie szuka, nie ma mnie w Brazylii, normalnie funkcjonuję. Jestem w Czechach. Radzę sobie ze wszystkim na normalnym ludzkim poziomie. Nie uciekam przed nikim – dodał.

– To była wyłącznie moja głupota. Wiem, że mogłem zabezpieczyć się na całe życie i schrzaniłem to. Jest to delikatny temat i jeśli pozwolisz, nie zagłębiałbym się w niego dalej. Najpierw muszę załatwić wszystko z moimi wierzycielami – przyznał Hlousek.

 – Wyszedłbym z niewypłacalności w taki czy inny sposób, nawet gdybym normalnie funkcjonował, grając 90 minut w każdym meczu. Gorzej jednak, że teraz jestem kontuzjowany. Moje ścięgno Achillesa źle wygląda i nie jestem w Zlinie. Wygląda na to, że nie zostanę w tym klubie. Wykonałem kilka telefonów do wierzycieli przed ogłoszeniem bankructwa. Długi zdecydowanie zepsuły nasze relacje. Z pewnością ich zawiodłem. Pragnę to naprawić, bo niektórzy są mi bardzo bliscy i mieliśmy więź. To moja wina, zawaliłem sprawę – dodał Hlosuek.

Czech miał za pośrednictwem prawników przedstawić wniosek o upadłość w sądzie w Hradcu Kralove, gdzie zgodnie z prawem musiał zadeklarować, że spłaci 30 proc. dotychczasowych zobowiązań. Te miały wynosić łącznie ok. 20 mln koron czeskich, czyli niespełna 4 mln zł. Sąd wezwał go do uzupełnienia dokumentów, więc dług może okazać się jeszcze większy.

Adam Hlousek znany jest polskim kibicom z występów w Legii Warszawa (2016-2019) oraz w Termalice Bruk-Bet Nieciecza (sezon 2021-2022). Lewy obrońca największe sukcesy osiągał w klubie ze stolicy, gdzie trzy razy wygrywał ligę, a także dwa razy Puchar Polski. Z warszawskim zespołem w sezonie 2016/2017 zajął trzecie miejsce w fazie grupowej Ligi Mistrzów.

Miejsce na twoją reklamę

Chcesz zareklamować się na portalu z ogromną ilością wyświetleń? Bardzo dobrze trafiłeś!!! To jest miejsce gdzie w dobry sposób pokażesz swoją firmę.

Możliwość komentowania została wyłączona.

Miejsce na twoją reklamę

Chcesz zareklamować się na portalu z ogromną ilością wyświetleń? Bardzo dobrze trafiłeś!!! To jest miejsce gdzie w dobry sposób pokażesz swoją firmę.