Niewzwykle cenne trzy punkty wywalczyli w wyjazdowym spotkaniu z Zenitem Międzybórz zawodnicy Galakticos Solna.
Tak jak zapowiadał przed meczem Paweł Kukuś, kierownik drużyny z Solnej, Galakticos zagrali o pełną pulę. Zespół zagrał z ambicją i wolą walki, chcąc zatrzeć złe wrażenie z ostatniego spotkania. Trzy punkty zdobyte w Międzyborzu pozwolą na spokojne przygotowania do dalszej części sezonu. Galaktyczni z dorobkiem 16 punktów usadowili się w środkowej strefie tabeli wrocławskiej klasy okręgowej. Zespół z Solnej zajmuje ósme miejsce.
– Po dwóch meczach bez wygranej udało się wywieźć trzy punkty z trudnego terenu w Międzyborzu. Wygrywamy 4:0 (1:0) po bramkach Kamila Lupy, Adriana Repskiego, Krzysztofa Czerwińskiego oraz Adriana Żaka. Gol strzelony przez ostatniego z wymienionych graczy, można określić mianem „stadiony świata”. Uderzenie z 25 metrów w okienko bramki rywali, nie do obrony – powiedział Galaktycznemu Paweł Kukuś.
– Rozegraliśmy bardzo dobre zawody, szczególnie pod względem taktycznym. Nie pozwoliliśmy dojść do głosu rywalowi i nie daliśmy gospodarzom rozwinąć skrzydeł – podsumował kierownik drużyny Galakticos.
W następnej kolejce Galaktyczni z Solnej na własnym stadionie spotkają się z Odrą Malczyce.
Zenit Międzybórz – Galakticos Solna 0:4 (0:1)
Bramki: Lupa, Repski, Czerwiński, Żak
Galakticos Solna jest objęty patronatem medialnym przez portal GF.
Przeczytaj także:
