„Co słychać u Galaktycznych?” Czarni Jaworze pokonali czwartoligowca w Pucharze Polski

Czarni Jaworze, przedstawiciel śląskiej okręgówki, uporali się w meczu Pucharu Polski z IV-ligowym LKS-em Czaniec. Mecz dostarczył kibicom niesamowitych emocji, a wynik ustalono po serii rzutów karnych.

Świadkami fantastycznego widowiska byli kibice, którzy w piątkowe popołudnie zawitali na stadion przy ul. Koralowej 19 w Jaworzu! Osiem bramek i trzymająca w napięciu seria rzutów karnych, po których górą byli piłkarze GKS Czarni Jaworze – mówi Artur Mazur, wiceprezes Czarnych.

Czwartoligowcy już w 5. minucie spotkania stanęli przed szansą objęcia prowadzenia. Jednak rzut karny egzekwowany przez Boraka, obronił bramkarz Czarnych Dominik Chmiel, który w dniu meczu obchodził swoje 26 urodziny.

Pierwsza połowa zakończyła się prowadzeniem gości 2:1. Natomiast w drugiej odsłonie spotkania kibice obejrzeli aż 5 goli. Gospodarze jeszcze na minutę przed końcowym gwizdkiem sędziego prowadzili 4:3. Jednak nie udało się dowieźć prowadzenia. W 89. minucie Zza pola karnego precyzyjny strzał oddał Hałat, dla którego było to trzecie trafienie tego dnia.

Sędzia zakończył zawody, lecz jeszcze trzeba było wyłonić zwycięzcę pojedynku. W myśl regulaminu, po zawodach zakończonych remisem, musi być zarządzona seria rzutów karnych. I tu ciekawostka – nasz klub po raz pierwszy w historii brał udział w serii jedenastek! Skutecznie swoje próby wykończyli: Szymon Jastrzębski, Jakub Krawczyk, Michał Sztykiel oraz Jakub Pilch, natomiast goście trzykrotnie ulokowali piłkę w sieci, a to oznaczało, iż z awansu do kolejnej rundy mogli się cieszyć piłkarze GKS Czarni Jaworze – relacjonuje Artur Mazur.

Cóż to było za widowisko! Ogromny szacunek dla naszych piłkarzy za wykonaną ciężką pracę, za to, że skutecznie przeciwstawili się wyżej notowanym rywalom! Chylimy przed Wam czoła! Czekamy na kolejnego rywala na pucharowej ścieżce (mecze ćwierćfinałowe muszą się odbyć do 18 sierpnia) – podkreśla wiceprezes Czarnych.

Zanim dojdzie do meczu ćwierćfinałowego, w niedzielę, 15 sierpnia czeka nas premierowe ligowe starcie. Przy ul. Koralowej 19 w Jaworzu podopieczni trenera Dybczyńskiego zmierzą się z Piastem Bieruń Nowy – informuje Artur Mazur.

Czarni Jaworze – LKS Czaniec 4:4 (1:2) – w rzutach karnych 4:3
 

1:0 Tomasz Gandzel 23′ (as. Szymon Jastrzębski)

1:1 Rafał Hałat 30’ (z rzutu karnego)

1:2 Rafał Hałat 35′

2:2 Szymon Jastrzębski 52′ (bez asysty)

3:2 Damian Ścibor 56′ (as. Michał Sztykiel)

4:2 Michał Sztykiel 63′ (as. Patryk Strzelczyk)

4:3 Szymon Machalica 65′ (głową)

4:4 Rafał Hałat 89′

Seria rzutów karnych:

0:1 Maciej Felsch

1:1 Szymon Jastrzębski

1:1 Damian Oczko (obroniony)

1:1 Janusz Cyran (obroniony)

1:1 Ilya Nazdryn-Platnitski (obok bramki)

2:1 Jakub Krawczyk

2:2 Filip Handy

3:2 Michał Sztykiel

3:3 Rafał Hałat

4:3 Jakub Pilch
 

Czarni: Chmiel – Pezda (46′ Krawczyk), Habdas, Gandzel, Pustelnik – Jastrzębski, Ścibor (60′ Strzelczyk), Sztykiel, Wajdzik (63′ Greń), Trybała (46′ Cyran) – Pilch

LKS Czaniec: J. Felsch (46′ Kierlin) – Borak, Hałat, Pielichowski, Oczko, Powała, M. Felsch, Handy, Flis (55′ Nazdryn-Platnitski), Machalica, Stańczak

Żółte kartki: Trybała (24′), Pezda (28′), Cyran (59′), Gandzel (72′), Pilch (74′), Krawczyk (90′), Jastrzębski (90’+4′) – Bączek (kier. zesp. 55′), Nazdryn-Platnitski (90’+3′

***

Miejsce na twoją reklamę

Chcesz zareklamować się na portalu z ogromną ilością wyświetleń? Bardzo dobrze trafiłeś!!! To jest miejsce gdzie w dobry sposób pokażesz swoją firmę.

Możliwość komentowania została wyłączona.

Miejsce na twoją reklamę

Chcesz zareklamować się na portalu z ogromną ilością wyświetleń? Bardzo dobrze trafiłeś!!! To jest miejsce gdzie w dobry sposób pokażesz swoją firmę.