W środę (11.08.2021) drugą kolejkę spotkań rozegrały zespoły lubelskiej IV ligi.
Bardzo dobrze rozpoczęła sezon Lublinianka, która po dwóch kolejkach lideruje z kompletem punktów i bez straty bramki (4-0).
Znacznie gorzej wystartował Hetman Zamość (spadkowicz z III ligi), który przegrał drugi mecz i z zerowym kontem punktowym i bramkowym (0-4) zajmuje przedostatnie 11. miejsce w tabeli.
Ostatnie miejsce w tabeli zajmuje absolutny beniaminek, czyli Brat Siennica Nadolna (Chełmskie).
Brat przegrał wysoko dwa pierwsze mecze. W I kolejce 1:8 (0:5) na wyjeździe z Granitem Bychawa, a teraz 2:7 u siebie z Kryształem Werbkowice.
Rozegrano także zaległy mecz I kolejki grupy łódzkiej, w którym Zjednoczeni Stryków wygrali u siebie z Pogonią Zduńska Wola. Tu bohaterem został zawodnik Zjednoczonych Kamil Cupriak strzelając trzy bramki i… marnując rzut karny.
Oto ciekawsze wyniki:
Brat Siennica Nadolna – Kryształ Werbkowice 2:7 (0:3)
Bramki: Brat – 83, 90. Kryształ – 3, 15, 38, 66, 76, 80 i 85 min gry.
Czerwone kartki: Brat – 64 (faul bramkarza w polu karnym) i 75 (druga żółta).
Górnik II Łęczna – POM Iskra Piotrowice 3:4 (3:1)
Bramki: Górnik II – 3, 34, 42. POM- 43, 60, 63 (k) i 73 min gry.
Zjednoczeni Strykowo – Pogoń Zduńska Wola 3:2 (2:2)
Bramki: Zjednoczeni – 3 x Cupriak: 29 (k), 41 i 90+2 min gry. Pogoń – 23 i 38 min gry.
W 53 minucie Cupriak nie wykorzystał rzutu karnego (bramkarz obronił).
- Retoryczne pytanie eksperta. Czy nasza liga jest wyrównana, czy może po prostu słaba?
- Ekstraklasa ma drugiego najsłabszego lidera w Europie. Brak słów
- Szymon Marciniak poprowadzi hit w Lidze Mistrzów
- Dominik Marczuk na celowniku jednego z najlepszych tureckich klubów
- Erling Haaland dał show i odpowiedział na krytykę legendy Man United. „Nie obchodzi mnie ten człowiek”