Klasa okręgowa grupa śląska IV. Urania Ruda Śląska wycofuje zespół seniorów z rozgrywek

Urania Ruda Śląska zdecydowała się na wycofanie zespołu seniorów z rozgrywek klasy okręgowej. Powodem jest ograniczenie wydatków na sport w Rudzie Śląskiej.

Urania po rundzie jesiennej zajmuje dwunaste miejsce w tabeli rozgrywek. Na zgłoszenie zespołu do wiosennych rozgrywek klub potrzebował co najmniej piętnastu tysięcy złotych. Tych pieniędzy po prostu zabrakło.

– To jest jednak takie minimum. Sędziowie, dojazdy plus opieka medyczna. Nie mówimy o żadnym dodatkowym sprzęcie, czy premiach do zawodników. Tych pieniędzy zabrakło… – mówi prezes klubu, Bernard Wawrzynek cytowany przez „Śląski Sport”.

Decyzja o wycofaniu zespołu nie była łatwa, ale władze klubu stanęły przed dylematem. Utrzymanie drużyny seniorów czy utrzymanie grup młodzieżowych w Uranii? Postawiono na młodzież.

– To jest cel nadrzędny, o to w pierwszej kolejności musimy się troszczyć. Nie wyobrażam sobie, by zrezygnować z rozgrywek młodzieżowych. Z seniorów jednak jest łatwiej zrezygnować. Coś trzeba było wybrać – podkreśla prezes Uranii Ruda Śląska.

Bernard Wawrzynek dodaje też, że ta decyzja zapadła po kilku tygodniach przemyśleń. Nie jest ona jeszcze oficjalna, ale nie należy się spodziewać jej zmiany.

– W związku z tragiczną sytuacją finansową w mieście, jesteśmy zmuszeni do tego kroku. Musimy wycofać seniorów. Wstępną uchwałę już podjęliśmy, w tym tygodniu zapadną oficjalne decyzje i zostanie przesłana rezygnacja do Śląskiego Związku Piłki Nożnej. Z drużyną też już rozmawialiśmy, niestety nie są to przyjemne rozmowy… Kilka bezsennych nocy było, ale ktoś musiał podjąć tę decyzję – mówi działacz.

Z informacji, które udało mi się uzyskać wynika, że prawdopodobnie nie tylko w Uranii mogą zostać podjęte tak drastyczne kroki. Inne kluby z Rudy Śląskiej również borykają się z problemami finansowymi.

Czy kolejne kluby muszą być zmuszone do takich kroków? To pytanie, niejednokrotnie zadawane, nigdy nie otrzymało sensownej odpowiedzi. Z reguły było to echo odbijające się od salonów oficjeli w piłkarskiej centrali.

Źródło: własne, sportslaski.pl

Zdjęcie: https://tiny.pl/t66vp

Grzegorz Sawicki