Wynik spotkania fazy grupowej Ligi Konferencji Europy UEFA AZ – Legia Warszawa skrył się w cieniu skandalicznych wydarzeń, które miały miejsce w dniu meczu.
Drużyna Legii, klubowa delegacja i pracownicy stali się ofiarą dyskryminacji, doświadczyli ksenofobii i agresji ze strony Holendrów, którzy próbują zrzucić winę na wicemistrza Polski. Stołeczny klub się broni i przedstawia kolejne dowody na skandaliczne zachowanie gospodarzy. Tym razem Legia opublikowała specjalne kulisy zajść w Alkmaar.
„Zobaczcie wszystko to, co działo się w Alkmaar. Specjalne kulisy meczu AZ – Legia, w których pokazujemy skandaliczne traktowanie naszego zespołu i delegacji przez Holendrów. Relacje świadków i nagrania z pierwszej ręki” – czytamy w komunikacie Legii.
Legia pokazała około 30-minutowe nagranie z urywkami podróży do Holandii, meczu oraz tego, co działo się po spotkaniu pod stadionem. Opublikowano wypowiedzi osób związanych z Legią, jak i też gości zaproszonych przez polski klub na mecz z AZ. Głos zabrał m.in. Stephean Bonk, niemiecki przedsiębiorca.
– Zostałem zaproszony przez zarząd Legii na mecz w Alkmaar. Było dla mnie trudno jako Niemca zobaczyć rodzaj dyskryminacji, która była zwrócona w stronę członków polskiej delegacji klubu. Od dnia przed meczem w Alkmaar było bardzo dużo kontroli, osoby mówiące w języku polskim były obligowane do opuszczania ulic. Z racji tego, że posługuję się językiem niemieckim, mnie nikt nie zaczepiał – powiedział obywatel Niemiec.
Bonk dodał, że po meczu wyjście z loży zostało zablokowane, ale tylko dla polskiej delegacji. Holendrzy i przedstawiciele innych krajów mogli wyjść bez przeszkód. Przyznał, że czuł dyskryminację wymierzoną pod adresem Polaków.
- Legia Warszawa zdecydowała ws. przyszłości Josue
- Retoryczne pytanie eksperta. Czy nasza liga jest wyrównana, czy może po prostu słaba?
- Ekstraklasa ma drugiego najsłabszego lidera w Europie. Brak słów
- Szymon Marciniak poprowadzi hit w Lidze Mistrzów
- Dominik Marczuk na celowniku jednego z najlepszych tureckich klubów