Lech Poznań natychmiast zareagował na doniesienia o skandalu z udziałem jego zawodników podczas zgrupowania reprezentacji Polski U-17. PZPN wyrzucił z kadry szykującej się do finałów mistrzostw świata w Indonezji czterech graczy, w tym dwóch reprezentujących na co dzień barwy Kolejorza.
W poniedziałek rano PZPN ogłosił, że czterech piłkarzy kadry U-17, która wystąpi na mistrzostwach świata w Indonezji, z powodów dyscyplinarnych wraca do kraju. Chodzi i Oskara Tomczyka, Filipa Wolskiego, Jana Łabędzkiego oraz Filipa Rózgę. Młodzi ludzie przesadzili grubo z alkoholem.
Władze Lecha Poznań, którego piłkarzami są Tomczyk i Wolski, w ekspresowym tempie wydały oficjalne oświadczenie.
„W Lechu Poznań absolutnie nie ma zgody na zachowania niegodne reprezentanta kraju i zawodnika Kolejorza. Nie takie są nasze wartości klubowe. W naszej Akademii, która uchodzi za wzorową w tej części Europy, staramy się nie tylko wychowywać świetnych piłkarzy, którzy później debiutują w dorosłej reprezentacji Polski, ale również dobrych ludzi. Dlatego z całą stanowczością potępiamy niesportowe zachowanie, jakie było udziałem dwóch naszych piłkarzy. Czekamy na powrót tych graczy do Polski, ale już dziś zapowiadamy wyciągnięcie wobec nich surowych konsekwencji” – czytamy w komunikacie poznańskiego klubu.
Urodzeni w 2006 roku Tomczyk i Wolski nie zadebiutowali jeszcze w pierwszym zespole Lecha. Występują w Centralnej Lidze Juniorów i w zespole II-ligowych rezerw.
- Jacek Magiera przed meczem z ŁKS-em. „To jest już finisz i wszystko zależy od nas”
- Jesus Imaz przed meczem ze Stalą Mielec. „Matematyka jest prosta, trzy wygrane dadzą nam tytuł”
- Adrian Siemieniec przed meczem ze Stalą Mielec. „Wykluczyłbym podejście, że spotkamy się z drużyną, która o nic nie gra”
- Fusbalowo Majōwka na Bukowyj. Wyjątkowa zapowiedź weekendowych meczów GKS-u Katowice
- Cudowne zachowanie fana Pogoni Szczecin. Zdjęcie chwyta za serce
