Sebastian Świerzbiński, który objął zespół Wierchów Rabka, udzielił wypowiedzi specjalnie dla portalu Galaktyczny Futbol.
Nowy szkoleniowiec IV-ligowca zastąpił na tym stanowisku Marcina Zubka, który będzie prowadził Podhale Nowy Targ. Osobę Sebastiana Świerzbińskiego przybliżałem w piątkowej publikacji https://tiny.pl/t2fmp.
Trener Wierchów, w krótkiej rozmowie opowiedział o swoich planach, jak też o wyzwaniu, którym będzie samodzielne prowadzenie IV-ligowego zespołu z Rabki. Posłuchajmy Sebastiana Świerzbińskiego.
Cieszę się, że swoją przygodę z piłką seniorską w roli trenera będę mógł zaczynać w IV-ligowym klubie, Wierchy Rabka-Zdrój. Tak się składa, że jestem też zawodnikiem tego klubu od pół roku. Zdaję sprawę z tego, że pełnienie jednocześnie roli zawodnika i trenera niesie za sobą większą odpowiedzialność, ale jestem na to gotowy. Dużo doświadczenia dał mi każdy klub, w którym grałem ponieważ miałem wielu trenerów i od każdego coś wynisołem coś pożytecznego. Jako piłkarz zawsze się uczyłem, czy to warsztatu trenerskiego czy zarządzania drużyną.
Wierchy Rabka-Zdrój jest klubem, który zaczyna rozwijać się w dobrym kierunku. Budowany jest rozsądnie, pojawili się ludzie zżyci z klubem, którzy starają się pomóc w różny sposób. Dostałem kredyt zaufanie od prezesów Wierchów i będę starał się go spłacić. Zawsze podchodziłem ambitnie i rzetelnie do swoich obowiązków. Fajnie, że mój poprzednik, Marcin Zubek dostał szansę w III-ligowym Podhalu (oczywiście życzę mu powodzenia), a poniekąd moja praca w klubie będzie opierała się na kontynuacji jego modelu gry. Nasze poglądy dotyczące systemu były bardzo podobne, dlatego nie mogę się doczekać kontynuacji. Wykonaliśmy wiele pracy w tym kierunku, teraz musimy zrobić kolejny krok do przodu.
Mamy długi okres przygotowawczy, ustaleni sparingpartnerzy, czeka nas dużo pracy. Zawodnicy obecnie pracują indywidualnie, spotykamy się 14 stycznia i zaczynamy wspólnie treningi. Będziemy mieli możliwość przygotowywania się do rundy wiosennej w najlepszych możliwych warunkach na Podhalu. Dzięki prezesom wszystkie treningi będziemy mogli odbywać na boisku ze sztuczną nawierzchnią w Nowym Targu, co pozwoli nam optymalne przygotować się.
Z tego miejsca chciałbym życzyć wszystkim kibicom Wierchy”Rabka-Zdrój, Zdrowych, Radosnych Świąt Bożego Narodzenia, a w Nowym Roku sukcesów nie mniejszych niż w 2019 roku.
******
Wierchy Rabka po rundzie jesiennej zajmują 9. miejsce w tabeli z dorobkiem 24 punktów. O przebiegu okresu przygotowawczego będę informował na łamach serwisu.
Zdjęcie: Wierchy Rabka
Grzegorz Sawicki
Jedna odpowiedź do “Małopolska 4 Liga grupa wschodnia. Nowy szkoleniowiec Wierchów Rabka, Sebastian Świerzbiński: Dostałem kredyt zaufanie od prezesów klubu i będę starał się go spłacić”
[…] trzecioligowego Podhala Nowy Targ spotkali się w meczu sparingowym z zespołem Wierchów Rabka. Występujący w IV lidze goście zaprezentowali się korzystnie na tle bardziej doświadczonego […]