Marka KEEZA, który należy do firmy Tomadex z Aleksandrowa Łódzkiego, od wielu lat jest obecna w polskim futbolu. Ubiera ona nie tylko kluby z centralnego szczebla, ale również wiele zespołów z Niższych Lig.
KEEZA jest sponsorem tytularnym rozgrywek niższego szczebla w wielu województwach. M.in. lubelskim, podlaskim, mazowieckim, łódzkim, małopolskim, zachodniopomorskim czy lubuskim.
Władze firmy postanowiły dotrzeć do jeszcze szerszego grona odbiorców i pozyskały nowych ambasadorów. Zostali nimi byli reprezentanci Polski, grający obecnie w czwartoligowej Wieczystej Kraków. Kibicom futbolu nie trzeba ich specjalnie przedstawiać. To Sławomir Peszko i Radosław Majewski.
„Peszkin” występował w takich klubach jak Lech Poznań, FC Koeln, AC Parma, Wolverhampton, Lechia Gdańsk czy Wisła Kraków. Jest 44-krotnym reprezentantem Polski.
Majewski podczas swojej kariery reprezentował barwy takich zespołów jak Dyskobolia Grodzisk Wielkopolski, Polonia Warszawa, Nottingham Forrest, Huddersfield, PAE Veria, Lech Poznań, Pogoń Szczecin czy Western Sydney.
Obaj piłkarze są bardzo aktywni w mediach społecznościowych. Mają spore zasięgi, co z pewnością przyczyni się również do promocji marki KEEZA.
Umowę o współpracy z zawodnikami podpisał właściciel marki Tomasz Szulc, który udzielił wypowiedzi Galaktycznemu Futbolowi.
– Markę KEEZA tworzymy już od blisko 10 lat. Doświadczenie, które zdobyliśmy staramy się przekuć na sukces. Obserwujemy konkurencję. Wiemy, jak bardzo sytuacja na świecie od paru lat zakłóca łańcuchy dostaw, zwłaszcza z Chin, na czym jako polska marka produkująca w Polsce, zyskujemy. Uznaliśmy, że najbliższy rok jest najlepszym momentem na marketingową ofensywę – powiedział Tomasz Szulc.
– Sławomir Peszko i Radosław Majewski to byli reprezentanci naszego kraju, doświadczeni piłkarze, którzy na tym sporcie zjedli zęby. Nie tylko ich rozpoznawalność była dla nas ważna, ale także mecze z orzełkiem na piersi oraz profesjonalizm, który cechuje również markę KEEZA. Jesteśmy przekonani, że współpraca z tak zasłużonymi dla polskiej piłki sportowcami, przyczyni się do zwiększenia rozpoznawalności naszego brandu, co przekuje się na kolejne sukcesy na trudnym sportowym rynku – podkreślił właściciel marki KEEZA.
- Jacek Magiera przed meczem z ŁKS-em. „To jest już finisz i wszystko zależy od nas”
- Jesus Imaz przed meczem ze Stalą Mielec. „Matematyka jest prosta, trzy wygrane dadzą nam tytuł”
- Adrian Siemieniec przed meczem ze Stalą Mielec. „Wykluczyłbym podejście, że spotkamy się z drużyną, która o nic nie gra”
- Fusbalowo Majōwka na Bukowyj. Wyjątkowa zapowiedź weekendowych meczów GKS-u Katowice
- Cudowne zachowanie fana Pogoni Szczecin. Zdjęcie chwyta za serce
