Iskra Zgłobień, klub współpracujący z Galaktycznym Futbolem, od wyjazdowego zwycięstwa rozpoczęła wiosenne zmagania rzeszowskiej Klasy Okręgowej.
W miniony weekend zawodnicy Iskry zmierzyli się zespołem Leśna Wólka Podleśna, czyli sąsiadem w ligowej tabeli. Mecz rozpoczynał rywalizację w rundzie jesiennej obu zespołów i zakończył się zwycięstwem gości 4:1.
– Chyba lepszej inauguracji wiosny nie mogliśmy sobie wyobrazić. Iskra od początku w pełni kontrolowała przebieg meczu z Leśną Wólka Podleśna i zainkasowała piekielnie ważny komplet punktów, który pozwolił jej przesunąć się wyżej w tabeli – mówi Sławomir Sendecki, prezes Iskry.
– Nie ma wątpliwości, że była to wygrana zasłużona, a jej rozmiary mogły, a nawet powinny być jeszcze wyższe. Brawa dla zespołu, za bardzo konsekwentną grę i determinację. Oby ta wygrana dodała pewności siebie i pozwoliła dobrze wejść w rundę wiosenną! – czytamy w pomeczowej relacji, którą w całości znajdziesz klikając TUTAJ
Bohaterem spotkania był Adrian Sitek, który skompletował hattrick. Zawodnik Iskry tym wyczynem uświetnił swoje urodziny.
Iskra zajmuje aktualnie 11. miejsce w tabeli rzeszowskiej okręgówki z dorobkiem 19 punktów.
Leśna Wólka Podleśna – Mark-Bud Iskra Zgłobień 1:4 (1:3)
bramki: Janda P. (42′- karny) – Worosz M. (9′), Sitek A. 3 (21′, 37′- karny, 60′)
ISKRA: Ziobro – Halat, Krawczyk, Wrona, Kishschuk (82′ Dziadura), Szpala, Ostrowski (c, 80′ Burak P.), Szarek, Sitek A. (68′ Rzepka), Worosz M. (86′ Ruszała), Wilk (46′ Sitek)
sędziowali: Dawid Kielar oraz Łukasz Szpytma i Arkadiusz Bożek (Rzeszów)
widzów: 80
- Legia Warszawa zdecydowała ws. przyszłości Josue
- Retoryczne pytanie eksperta. Czy nasza liga jest wyrównana, czy może po prostu słaba?
- Ekstraklasa ma drugiego najsłabszego lidera w Europie. Brak słów
- Szymon Marciniak poprowadzi hit w Lidze Mistrzów
- Dominik Marczuk na celowniku jednego z najlepszych tureckich klubów
**********
Prośba o wsparcie: