LKS Śledziejowice rozegrał pierwsze w swojej historii spotkanie na IV-ligowym szczeblu. Zakończyło się ono zwycięstwem 5:4 nad Clepardią Kraków.
W pierwszej kolejce rozgrywek IV ligi małopolskiej grupa zachód, zespół ze Śledziejowic pauzował. Przypomnę, że w tej grupie występuje nieparzysta liczba drużyn (19).
W drugiej serii spotkań kibice, którzy czekali aż 280 dni na oficjalne spotkanie swoich ulubieńców, zostali uraczeni strzeleckim widowiskiem. W starciu pomiędzy LKS-em a Clepardią padło aż 9 goli. Najważniejsze dla śledziejowickich fanów, że mecz zakończył się zwycięstwem ich zespołu 5:4.
Dziewiątego września 2019 roku drużyna LKS Śledziejowiice rozegrała swój ostatni mecz ligowy, w którym pokonała Orzeł Myślenice 4:0. Od tego czasu minęło już 280 dni, i tyle musieli czekać kibice gospodarzy żeby zobaczyć swoją drużynę ponownie w meczu o punkty, który zapewne zapisze się na kartach historii klubowej, gdyż jest to debiutancki sezon Śledziejowic po awansie do IV Ligi. Inauguracja wypadła wyśmienicie, gdyż gospodarze w swoim pierwszym meczu, który obfitował w dużą ilość bramek pokonali Clepardię Kraków 5:4 – czytamy na facebookowym profilu klubu.
Zespół ze Śledziejowic odniósł pierwsze i zarazem historyczne zwycięstwo na IV-ligowym poziomie rozgrywek.
LKS Śledziejowice – Clepardia Kraków 5:4 (2:0)
Bramki: Kowalczyk 42’, 71’, Piątek 40’, 60’ Hevlych, 65’ Dziadzio – Tracz 48’, Czekaj 56’, Matyja 81’, Kupiec 86’
Skład LKS: Aksamit – Cyganek Filip, Niane, Górski, Prochwicz, Piątek (57’ Dudzik), Stasik, Cyganek Daniel, Hevlych, Kowalczyk (78’ Wąchała), Dziadzio.
Obszerną relację ze spotkania znajdziecie na oficjalnej stronie LKS-u Śledziejowice, do której śledzenia zachęcam. Link TUTAJ
Obserwujcie również facebookowy profil LKS-u, prowadzony mega profesjonalnie i z dużym rozmachem.