Podlaska klasa okręgowa. KS UM Krynki remisuje na trudnym terenie w Mielniku

W 12. kolejce rozgrywek podlaskiej klasy okręgowej KS UM Krynki wywiózł cenny remis z Mielnika. Spotkanie z miejscowym MKS zakończyło się wynikiem 1:1.

Zespół z Krynek będący w tym sezonie  „na fali” udawał się w daleką podróż do Mielnika z nadziejami na podtrzymanie dobrej passy. Tak też się stało, bo remis z MKS-em należy uznać za dobry wynik. Rozmawiając przed spotkaniem z Kamilem Jackiewiczem, działaczem klubu z Krynek, wyczuwałem, że remis weźmie w ciemno. Już po meczu Kamil podkreślił: Jednak trzeba przyznać, że był to najlepszy zespół, z którym przyszło nam grać w tym sezonie. 

Relacja ze spotkania w Mielniku, przekazana przez wspomnianego już Kamila Jackiewicza.

W ostatnią niedzielę października przyszło nam wybrać się do najbardziej oddalonej miejscowości od Krynek w klasie okręgowej, a mianowicie do Mielnika, gdzie nad samym Bugiem mieliśmy rozegrać spotkanie z MKS.

Mecz zaplanowany na godzinę 14, a wyjazd na 10, bo do przejechania ponad 200 km w jedną stronę.
Do meczu przystępowaliśmy będąc na 3 pozycji w tabeli, co wielu uważało za zwyczajny przypadek, jednak my doskonale wiemy jak pracujemy na treningach i jak dużo nas to kosztuje. Zdajemy sobie przy tym sprawę , że są zespoły bardziej faworyzowane, jednak to należy udowodnić na boisku. Bo jakby nie patrzeć,  to nasze dobre występy i wyniki, szczególnie w październiku 3 mecze – 3 przekonujące wygrane (5-1 , 5-0, 3-0) są udowodnieniem dobrej dyspozycji.
W Mielniku zabrakło względem meczu z Korycinem Przemka i Łukasza Szymanowiczów oraz Maćka Karanowskiego.
Spotkanie samo w sobie to typowe szachy, sporo gry w środku pola, dużo przewinień szczególnie po stronie gospodarzy.  W pierwszej połowie to rywale byli konkretniejsi w ataku i wykorzystali jedną z dwóch sytuacji. Świetnym uderzeniem z około 25 metrów popisał się w 23 minucie napastnik gospodarzy i przegrywaliśmy 0:1. Trener trochę zmienił ustawienie po straconej bramce i trzeba przyznać, że był to dobry pomysł. Rywale zmuszeni byli do faulowania raz za razem. Niestety naszemu zespołowi niewiele wychodziło ze stałych fragmentów. W 45 minucie mieliśmy rzut rożny, z którego to fenomenalną okazję do zdobycia bramki miał…. zespół gospodarczy, który z kontry rozklepał obronę naszego teamu i ostatecznie trafił w poprzeczkę. Do przerwy wynik nie uległ zmianie.
Na drugą połowę zespół wyszedł z animuszem i agresywniej zaatakował na połowie rywali. Gospodarze lekko zaskoczeni nie bardzo wiedząc co robić wybijali piłkę w aut i uciekali się do fauli.  Po jednym z nich w 65 minucie doskonale na głowę Marcina Grinia dośrodkował Sebastian Taudul, a ten umieścił piłkę w siatce. Wyrównaliśmy i już do końca spotkania nic się nie zmieniło. Był to mecz inny niż poprzednie. Dużo taktyki, szachów, trochę zachowawczości, ale bądź co bądź sporo piłkarskiej jakości.
Przed zespołem kolejny tydzień treningów i w sobotę 2 listopada domowe spotkanie z liderem KS Puszcza Hajnówka.
Za nami świetny październik zarówno na boisku jak i poza nim. Mamy nadzieję, że listopad będzie równie udany.”
MKS Mielnik – KS UM Krynki 1:1 (1:0)
Bramki:
MKS: 23′ Czekuć
KS UM Krynki: 65′ Griń
******
Zespół z Krynek zajmuje aktualnie trzecie miejsce w tabeli rozgrywek z dorobkiem 22 punktów. Liderem pozostaje Puszcza Hajnówka mająca na koncie 26 „oczek” podobnie jak drugi w zestawieniu Orzeł Kolno.
Zdjęcie: KS UM Krynki
Grzegorz Sawicki

Miejsce na twoją reklamę

Chcesz zareklamować się na portalu z ogromną ilością wyświetleń? Bardzo dobrze trafiłeś!!! To jest miejsce gdzie w dobry sposób pokażesz swoją firmę.

Możliwość komentowania została wyłączona.

Miejsce na twoją reklamę

Chcesz zareklamować się na portalu z ogromną ilością wyświetleń? Bardzo dobrze trafiłeś!!! To jest miejsce gdzie w dobry sposób pokażesz swoją firmę.