W Wielką Sobotę Promień Krzywiń odniósł wreszcie zdecydowane zwycięstwo. Drużyna trenera Łukasza Koniecznego pokonała 5:0 Awdaniec Pakosław.
Przez całe spotkanie gospodarze dominowali na boisku a przyjezdni ograniczali się do kontrataków. Już w 7. minucie Wojciech Goszczyński po strzale zza pola karnego trafił w poprzeczkę. Chwilę później z daleka uderzył Andrzej Nowak. Piłka odbiła się od poprzeczki i prawdopodobnie spadła tuż za linią bramkową. Asekuracyjne dobił ją jeszcze Hubert Wawrzyniak i Promień wyszedł na prowadzenie. Minęło dziesięć minut, a gospodarze prowadzili już 2:0. Adrian Nowak zagrał piłkę do wchodzącego w pole karne Wojciecha Goszczyńskiego, który pewnie pokonał bramkarza i ustali wynik meczu do przerwy.
Kilkanaście minut po wznowieniu gry po podaniu Andrzeja Nowaka prowadzenie gospodarzy podwyższył Mikołaj Wosiak. Po chwili ponownie dobre zagranie Andrzeja Nowaka. Wpuścił tym razem w pole karne Kacpra Mrozińskiego, który odegrał do mającego przed sobą pustą bramkę Tomasza Maika, a on nie zmarnował wyśmienitej sytuacji. W 60. minucie po podaniu Huberta Wawrzyniaka w sytuacji „sam na sam” z bramkarzem znalazł się Mikołaj Losy i nie dał szans golkiperowi gości. W końcówce jeszcze swoje sytuacje zmarnowali Kacper Mroziński i Aleksander Konieczny. Strzał z dystansu Huberta Wawrzyniaka minął bramkę gości.
Po tym meczu Promień awansował na trzecie miejsce w tabeli gr. 4 RED BOX Klasy Okręgowej. Za tydzień wyjazdowy mecz z wiceliderem Wisłą Borek Wielkopolski.
- Legia Warszawa zdecydowała ws. przyszłości Josueprzez Grzegorz Sawicki
- Retoryczne pytanie eksperta. Czy nasza liga jest wyrównana, czy może po prostu słaba?przez Grzegorz Sawicki
- Ekstraklasa ma drugiego najsłabszego lidera w Europie. Brak słówprzez Grzegorz Sawicki
- Szymon Marciniak poprowadzi hit w Lidze Mistrzówprzez Grzegorz Sawicki
- Dominik Marczuk na celowniku jednego z najlepszych tureckich klubówprzez Grzegorz Sawicki