PZPN zabrał głos w sprawie „afery Raczkowskiego”. „Nie ma żadnych dowodów, by polscy sędziowie byli pod wpływem alkoholu”

Paweł Raczkowski, wraz z zespołem, miał poprowadzić niedzielne starcie AEK Ateny – Aris Saloniki. Polski arbiter został oskarżony o wywołanie awantury pod wpływem alkoholu na pokładzie samolotu lecącego do Grecji. W sprawie pojawiły się nowe informacje.

Polski zespół sędziowski miał poprowadzić spotkanie 30. kolejki ligi greckiej pomiędzy AEK-iem Ateny a Arisem Saloniki. Niestety, w tym hitowym starciu nie zobaczyliśmy naszych arbitrów. Paweł Raczkowski, Radosław Siejka, Adam Kupsik i Krzysztof Jakubik zostali odsunięci, gdyż pojawiły się oskarżenia, że Raczkowski będąc pod wpływem alkoholu rozpoczął awanturę na pokładzie samolotu. 39-latek zaprzeczył i wydał oświadczenie dotyczące wspomnianych wydarzeń.

Jak pisze portal meczyki.pl, żadne lokalne służby nie kontaktowały się z polskimi sędziami. Dlatego w niedzielne popołudnie arbitrzy udali się na posterunek policji, by powiadomić funkcjonariuszy o całym zajściu.

Wersja wydarzeń przedstawiona przez naszych sędziów została zamieszona w raporcie. Natomiast Paweł Raczkowski został przebadany alkomatem. Jak się okazało, w momencie badania był trzeźwy.

Mimo tego Steve Bennett, przewodniczący organu zarządzającego sędziami w Grecji, odsunął go od prowadzenia spotkania AEK – Aris.

Stanowisko w sprawie zajął Przewodniczący Kolegium Sędziów PZPN, Tomasz Mikulski.

– Kolegium Sędziów PZPN już bada sprawę, natomiast w żaden sposób nie przesądza o winie polskich arbitrów, ponieważ przekaz jest nieobiektywny, pozbawiony dowodów i przedstawia stanowisko tylko jednej strony – napisano.

Przewodniczący Kolegium Sędziów informuje, że:

– nie otrzymaliśmy żadnej oficjalnej skargi, opieramy się wyłącznie na przekazie medialnym, a to zbyt mało, by wyciągać jakiekolwiek wnioski;

– nasi sędziowie stanowczo zaprzeczają wersji kolportowanej przez greckie media i twierdzą, że to oni byli poszkodowanymi zajścia w samolocie, a nie prowodyrami. Na podstawie dotychczas zebranych informacji nie mamy najmniejszych podstaw, aby nie wierzyć wersji naszych arbitrów;

– według przekazanych nam słownie informacji nie ma żadnych dowodów, by polscy sędziowie byli pod wpływem alkoholu;

– szef greckich sędziów przekazał słowną informację, że nie ma żadnych zastrzeżeń co do zachowania naszych arbitrów, opierając się m.in. na relacji oficera/sędziego łącznikowego. Decyzję o zdjęciu z obsady polskich arbitrów podjął ze względu na silną presję medialną, chcąc uniknąć ryzyka, że sytuacja odbije się na ich pracy oraz jej odbiorze;

– Prosimy media, by do czasu zbadania sprawy powstrzymały się od stawiania sędziów w roli winnych, tym bardziej, że nigdy nie było wobec jakiegokolwiek polskiego arbitra podobnego zarzutu – zakończono.

Miejsce na twoją reklamę

Chcesz zareklamować się na portalu z ogromną ilością wyświetleń? Bardzo dobrze trafiłeś!!! To jest miejsce gdzie w dobry sposób pokażesz swoją firmę.

Możliwość komentowania została wyłączona.

Miejsce na twoją reklamę

Chcesz zareklamować się na portalu z ogromną ilością wyświetleń? Bardzo dobrze trafiłeś!!! To jest miejsce gdzie w dobry sposób pokażesz swoją firmę.