Adam Żak, wychowanek Rozwoju Katowice, swoją przygodę z piłką nożną zaczynał z Arkadiuszem Milikiem czy Przemysławem Szymińskim przy ulicy Zgody. Na pewno wszyscy, którzy interesują się dużą piłką, wiedzą gdzie obecnie grają koledzy Adama Żaka z drużyny trampkarzy czy juniorów.
Wychowanek Rozwoju, po kapitalnej rundzie jesiennej w III ligowej Polonii Bytom, dla której zdobył 19 bramek w 17 spotkaniach, na początku stycznia podpisał roczny kontrakt z pierwszoligową Odrą Opole. Na pewno na podjęcie takiej decyzji wpłynęła osoba trenera Dietmara Brehmera, który zna Żaka jeszcze z czasów, gdy był szkoleniowcem Rozwoju Katowice. W aklimatyzacji w nowym klubie, na pewno pomogą mu koledzy z Rozwoju Katowice, których nie brakuje w zespole Odry Opole. Myślę tu o Łukaszu Winiarczyku czy rówieśniku Żaka Konradzie Nowaku.
Klub z Opolszczyzny jest trzecim klubem pierwszoligowym w karierze wychowanka Rozwoju Katowice. Jak sam mówi, na razie na zapleczu Ekstraklasy, grał same epizody. W sezonie 2015/16 w barwach Rozwoju Katowice zagrał 328 minut, zdobył dwie bramki. Równie rzadko wystepował, mimo prawie 1,5 rocznego pobytu, w GKS-ie Jastrzębie. Tam zagrał 562 minuty i zdobył 3 bramki. Doskonale czuł się w Polonii Bytom, gdzie partnerzy z drużyny grali na niego. Działacze z Bytomia chcieli, aby Żak u nich został, ale nie byli w stanie przebić oferty finansowej Odry Opole
Czy w przypadku Żaka, przysłowie do trzech razy sztuka się sprawdzi? Zobaczymy wiosną. Na razie sam zawodnik jest zadowolony z pobytu w Opolu. Na pewno zdaje sobie sprawę, że to już ostatni dzwonek byzaistnieć na boiskach I ligi czy Ekstraklasy. Bo jak pokazała runda jesienna świetnie radzi sobie na boiskach trzecioligowych.
Autor tekstu: Jacek Rebensztok
Foto: Polonia Bytom
******
Czytaj także:
- Jacek Magiera przed meczem z ŁKS-em. „To jest już finisz i wszystko zależy od nas”
- Jesus Imaz przed meczem ze Stalą Mielec. „Matematyka jest prosta, trzy wygrane dadzą nam tytuł”
- Adrian Siemieniec przed meczem ze Stalą Mielec. „Wykluczyłbym podejście, że spotkamy się z drużyną, która o nic nie gra”
- Fusbalowo Majōwka na Bukowyj. Wyjątkowa zapowiedź weekendowych meczów GKS-u Katowice
- Cudowne zachowanie fana Pogoni Szczecin. Zdjęcie chwyta za serce