Warszawa klasa okręgowa gr.II. Okęcie Warszawa. Podsumowanie roku przy Radarowej

Dziś zamieszczam podsumowanie mijającego roku w klubie Okęcie Warszawa. „Lotnicy”, mimo zmiennych wiatrów, wciąż utrzymują się na piłkarskiej mapie. I nic nie zapowiada, aby miało być inaczej…

Okęcie Warszawa zakończyło rundę jesienną na drugim miejscu w tabeli z dorobkiem 32 punktów. Identyczną ilość „oczek” zgromadziły rezerwy Ursusa, które liderują rozgrywkom drugiej grupy warszawskiej klasy okręgowej. Rok 2019 był bardzo bogaty w sportowe i nie tylko wydarzenia, jeśli chodzi o klub z Radarowej. Kilkakrotnie zresztą zamieszczałem publikacje o Okęciu czy to na łamach futbol.pl czy już na swojej stronie. Dziś, aby nie przedłużać, oddaję głos przedstawicielom klubu, którzy przygotowali obszerne podsumowania swojej działalności, specjalnie dla portalu Galaktyczny Futbol. Zapraszam.

******

Aby rzetelnie podsumować rok w Okęciu Warszawa, musimy spojrzeć na działania klubu od kwietnia tego roku. Zastaliśmy wtedy drużynę w czołówce warszawskiej A klasy z nowo wybranym zarządem, jak okaże się z dalszej części artykułu od tego czasu klub nabrał sporego tempa sportowego i organizacyjnego.

Kwiecień był ciekawym miesiącem dla klubu, nowy zarząd z ogromną dawką energii postanowił postawić na nogi klub z taką historia. Jak się okaże to będzie mocne wyzwanie, ale warte wysiłku w rocznicę 90-lecia klubu. Pod koniec kwietnia zapadła również decyzja o organizacji obchodów.

Dodatkowo w kwietniu pojawiło się oficjalne konto klubowe na Twitterze, które bardzo fajnie przedstawia klub w social mediach, obecnie ma ponad 800 obserwujących.

Kiedy w klubie zagościł nowy zarząd okazało się, że drużyna seniorów jest w trójce zespołów z realnymi szansami na awans. Między Okęciem, Orłem Baniocha a GLKSem Nadarzyn były niewielkie różnice punktowe. Każda kolejka zmieniała lidera i każdy przegrany mecz zabierał szanse na awans. Na kolejkę przed zakończeniem rozgrywek, zwycięstwem na boisku Świtu Warszawa drużyna zapewniła sobie wymarzony awans do ligi okręgowej. Bardzo długo wyczekiwany przez klub ponieważ na papierze drużyna była bardzo mocna, jednak trzeba było to potwierdzić na boisku. Niepokonani na swoim boisku, najmniej straconych bramek – z takimi osiągnięciami drużyna Okęcia trafiła do okręgówki. Ale o obecnym sezonie później.

Jak mawia przysłowie o łyżce dziegciu w beczce miodu, również w klubie pojawia się podobne zjawisko. Poznaliśmy ocenę Komisji Sportu w dzielnicy Warszawa Włochy, w której komisja wnioskuje o przejęcie terenu od klubu ze względu brak właściwego wykorzystania wg warunków wynajmu m.in. wynajmujący tereny klubu ośrodek szkolenia kierowców oraz „za mało sportu w sporcie”

W przerwie między rozgrywkami w klubie ciągle było gwarno, trwały przygotowania do obchodów 90-lecia. Powstały komitet organizacyjny stanął na wysokości zadania i przygotował mega udane wydarzenie. Kiedy drużyna seniorów rozgrywała mecze sparingowe przygotowując się do nowego sezonu w nowej lidze, na zaplanowane ostatniego dnia sierpnia wydarzenie zapraszały osoby ze świata sportu: Michał Pol, Tomasz Smokowski, Artur Jędrzejczyk czy Adam Kotleszka.

Piłkarski sezon w lidze okręgowej nie mógł się zacząć lepiej niż meczem derbowym dzielnicy z drużyną Przyszłości Włochy. Pierwszy mecz na Radarowej, taki rywal i prawie dwustu kibiców. Okęcie odżyło kolejny raz i potwierdziło to na boisku. Wygrana 4:1 z lokalnym rywalem dała dużo energii na sierpniowe wydarzenia przy Radarowej a dodatkowo to był debiut asystentki trenera, Zuzy Walczak.

„Oby tylko nie padał deszcz” to była jedyna prośba osób organizujących obchody. No i się udało, była piękna pogoda jak na zamówienie. W ostatni dzień sierpnia odbyły się obchody 90-lecia klubu RKS Okęcie Warszawa oraz 50-lecie klubowej sekcji podnoszenia ciężarów. Wśród zaproszonych pojawili się przedstawiciele Ministerstwa Sportu i Turystyki, Polskiego Komitetu Olimpijskiego, Polskiego Związku Piłki  Nożnej, Mazowieckiego Związku Piłki Nożnej, Polskiego Związku Podnoszenia Ciężarów, klubowi ciężarowcy m.in. uczestnicy Igrzysk Olimpijskich, Mistrzowie Europy i Polski, drużyna damska wicemistrzyń Polski w piłce nożnej z lat 70-tych, działacze, zawodnicy, kibice oraz mieszkańcy Warszawy. Część oficjalna rozpoczęła od serii przemówień, prezes wspomniał o historii klubu i podziękował za liczne przybycie gości i widzów. Wyróżnień nie było końca, nagrodzono twórcę sekcji podnoszenia ciężarów i trenera zawodników Pana Bogusława Maliszewskiego, byłych piłkarzy i piłkarki oraz pracowników zasłużonych dla klubu.

Kiedy opadły emocje związane z obchodami, na pierwszy plan wróciły działania zarządu aby wyprowadzić klub na prostą w tematach finansowych oraz mówiąc wprost, mieć „porządek w papierach”. Obchody i cały pozytywny rozgłos wokół klubu spowodował również wzrost zainteresowania szkoleniem młodzieży. Nagle w klubie zaczęło trenować ponad 180 młodych zawodników, co dosyć mocno nie pasuje do czerwcowej opinii komisji sportu w dzielnicy.

Jesień okazała się okresem wykazania przed komisją że klub funkcjonuje, szkoli dzieci, nie jest zadłużony i nowy zarząd wyprowadza go na prostą. W tym okresie pojawia się również debata dotycząca kondycji warszawskiego sportu (związało się to również z fatalną sytuacją innych klubów oraz zamknięciem jednej z trybun na Marymoncie) dzięki radiu Weszło FM, problem dostał porządnej tuby komunikacyjnej. Zwieńczeniem była październikowa sesja komisji sportu w dzielnicy, na której stawił się cały zarząd klubu i wykazał że czerwcowa opinia o klubie jest mylna i oparta o liczbach wyssanych z palca. Pojawiły się pierwsze niewielkie działania dzielnicy pomagające w uporządkowaniu spraw prawnych klubu. A dodatkowo klub po kilku miesiącach poszukiwań odnalazł córkę założyciela klubu Panią Wandę Zaranek.

Sfera sportowa przy Radarowej nie zwalniała tempa. Równolegle drużyna seniorów trenera Piotra Biechońskiego nie odstawała sportowo od pozostałych w lidze okręgowej i zbierała zwycięstwo za zwycięstwem. Na zamknięciu rundy jesiennej zajmuje drugie miejsce, bez straty punktowej do lidera tj. rezerw Ursusa Warszawa i znowu powtarzają wyczyn z A-klasy – najmniej straconych bramek w lidze.

Szkółka piłkarska klubu otrzymała brązową certyfikacje PZPN-u, a nasi zawodnicy sekcji podnoszenia ciężarów wracają z medalami na szyi. Duma!

Nie pozostaje nam nic innego jak pogratulować pracy jaka została włożona w klub. Cieszy fakt, że klub z taką tradycją utrzymuje się na warszawskiej mapie piłkarskiej. Trzymamy kciuki za klub!

Z tego miejsca chcemy gorąco zaprosić na nadchodzące wydarzenie w styczniu. Zarząd nawiązując kolejny raz do historii klubu i postaci Aleksandra Zaranka reaktywuje po 13 latach Tradycyjny Zimowy Turniej im. Aleksandra Zaranka o Puchar Prezydenta miasta Warszawy. 18 stycznia, 4 warszawskie drużyny zagrają o trofeum.

******

Pozostaje życzyć klubowi z Radarowej dalszych sukcesów. Wszystkich czytelników zachęcam do odwiedzania mediów społecznościowych Okęcia Warszawa. Warto, zawsze „coś tam się dzieje”. Dziękuję przedstawicielom „Lotników” za przygotowanie obszernego podsumowania.

Grzegorz Sawicki