Jednobramkowym zwycięstwem zakończył się ostatni mecz sezonu zawodniczek Górnika Łęczna ze Sportisem KKP Bydgoszcz. W spotkaniu tym podziękowano za grę dwóm piłkarkom: wieloletniej kapitan Górnika Nataszy Górnickiej, która kończy piłkarską karierę, a także Jolancie Siwińskiej, która zawiesza swoją przygodę z futbolem.
– W ostatniej kolejce chcemy dalej cieszyć się grą, pokazać pełnię swoich umiejętności i poprzeć to trzema punktami – mówił przed niedzielną potyczką trener Robert Makarewicz.
Zgodnie z przewidywaniami, szkoleniowiec na ostatnie starcie sezonu dokonał kilku roszad w składzie. W wyjściowej jedenastce mecz rozpoczęły m.in. Klaudia Miłek, Oliwia Frontczak i Anna Gliszczyńska. Druga z wymienionych zawodniczek już w 3. minucie wpisała się na listę strzelczyń!
Po kwadransie mocniej atakować zaczęły także gospodynie, które oddały kilka strzałów na bramkę Anny Palińskiej. Ostatecznie do końca pierwszej połowy nie zobaczyliśmy więcej trafień i do szatni piłkarki z Łęcznej zeszły z jednobramkową zaliczką.
W drugiej odsłonie gry jedną z lepszych sytuacji do podwyższenia wyniku Górnik wypracował sobie w minucie 70., kiedy sam na sam z bramkarką gospodyń wychodziła Anna Zając. Górą była jednak Kamila Rosińska.
W samej końcówce doszło do niezwykle wzruszającego momentu. Boisko opuściła bowiem wieloletnia kapitan zespołu z Łęcznej, Natasza Górnicka, która zdecydowała się na zakończenie piłkarskiej kariery.
Sportis KKP Bydgoszcz – GKS Górnik Łęczna 0:1 (0:1)
Bramki: Frontczak 3’
Sportis: Rosińska – Sokołowska, Witczak, Glinka (91’ Bagińska), Stasiak, Oleksiak (64’ Sobczyk), Piechocka, Sudyk, Boguszyńska, Łaniewska, Andrzejewska.
Górnik: Palińska – Skupień, Górnicka (92’ Dębińska), Głąb, Gliszczyńska (61’ Giętkowska), Ratajczyk, Kaczor, Zając, Szymczak (61’Litwiniec), Frontczak (95’ Kiepura), Miłek (61’Macleans).
Żółte kartki: Witczak 74’, Łaniewska 77’ – Górnicka 60’
Sędziowała: Joanna Pondo.
