Sławomir Peszko, obecnie piłkarz Wieczystej Kraków, opowiedział o swoich inwestycjach finansowych.
Według nieoficjalnych informacji Sławomir Peszko inkasuje obecnie za grę w Wieczystej Kraków (klasa okręgowa) około 40 tysięcy złotych miesięcznie. Piłkarz jest zamożnym człowiekiem, czego nie ukrywa, na swój status pracował kilkanaście lat. Był zawodnikiem takich klubów jak Wisła Płock, Lech Poznań, FC Koeln, Wolverhampton, Parma, Lechia Gdańsk i Wisła Kraków.
Peszko wspomniał początki swojej kariery, opowiedział o pierwszej premii.
– Moja pierwsza premia za wygrany mecz w Wiśle Płock wyniosła 3 tysiące złotych. Zaprosiłem kumpli z liceum do restauracji i powiedziałem: „Bierzcie, co chcecie”. Mieszkałem wtedy w internacie i na co dzień musiałem nieźle wyliczać, na co przeznaczać pieniądze – w modzie było odżywanie się zupkami chińskimi – więc te trzy tysiące to było wtedy coś – powiedział byly reprezentant Polski.
– Teraz 20-letni piłkarz na starcie zarabia 40 tysięcy złotych miesięcznie. Ja tak nie miałem, bo urodziłem się dziesięć lat za wcześnie – podkreślił.
– W polskiej lidze w Legii, Lechu, czy Lechii można dostać od 5 do 10 tysięcy złotych za zwycięstwo. A w Niemczech 10 tysięcy euro za jeden punkt. Czyli za wygranie meczu 30 tysięcy euro – wspomniał gracz Wieczystej.
Były reprezentant Polski zdradził również w jaki sposób inwestuje pieniądze.
– Mam koło ośmiu mieszkań. Kupiłem siedem w Warszawie na krótkoterminowy wynajem, ale teraz czuję tę różnicę, gdy nie ma turystów – opowiadał w programie „Duży w Maluchu”.
– Trochę muszę dopłacać do tych mieszkań, ale wolę trzymać na razie i dopłacać, póki jeszcze mam z czego, bo jak bym nie miał, to może bym myślał nad sprzedażą. A te krótkoterminowe najmy funkcjonowały naprawdę dobrze – dodał Peszko.
Były reprezentant Polski na koniec dodał, że nie zarobił fortuny, która daje mu spokojne życie aż do emerytury, bo miał trochę przygód z menedźerami i oszustami. Niektóre z jego inwestycji były przez to mocno nietrafione.
Źródło: Youtube/”Duży w Maluchu”
***
Czytaj także:
- Manchester City czy Arsenal? Mistrz może być tylko jeden
- Fatalne wieści z Anglii. Czy Matty Cash pojedzie na Euro?
- Media: 18 piłkarzy pewnych wyjazdu na Euro 2024. Wybrańcy Michała Probierza
- 33. kolejka PKO BP Ekstraklasy. Obsada sędziowska
- Obsada sędziowska 33. kolejki Fortuna 1 Ligi
- Ustalanie kolejności w tabeli w polskich rozgrywkach ligowych
- Aurelien Nguiamba przed meczem z Piastem Gliwice: Myślę, że każdy z nas patrzy na tabelę, wszyscy wiemy jak ona wygląda
- Trener Jagi przed meczem z Piastem Gliwice: Wiemy jak to wygląda, ale my nie skończyliśmy swojej pracy