Duży i dość niespodziewany transfer przeprowadził Raków Częstochowa w przedostatnim dniu letniego okienka transferowego w Ekstraklasie. Do zespołu Marka Papszuna dołączył Walerian Gwilia, w przeszłości zawodnik Legii Warszawa.
Gruzin podpisał z klubem dwuletni kontrakt z opcją przedłużenia go o kolejny rok. Gwilia pozostawał bez klubu od 1 lipca, po tym jak opuścił Legię Warszawa. Tajemnicą poliszynela jest fakt, że pomocnik liczył na dobre oferty zza polskiej granicy. Tak się jednak nie stało i Gruzin zaakceptował propozycję złożoną przez Raków.
– To była bardzo trudna operacja. Zabiegaliśmy o Waleriana od maja tego roku i cieszymy się, że do nas dołączył. To zawodnik na pozycję numer osiem, ma zupełnie inną charakterystykę niż zawodnicy, których obecnie posiadamy w składzie – stwierdził Paweł Tomczyk, dyrektor sportowy Rakowa, cytowany na oficjalnej stronie klubu.
Dla Gwilii Raków będzie trzecim polskim klubem. Wcześniej grał w Górniku Zabrze i Legii Warszawa. W Ekstraklasie wystąpił 71 razy, strzelił dziewięć goli i zanotował jedenaście asyst.
- Polacy grają o awans do wielkiego finału! Wszystkie rewanżowe mecze półfinałowe Ligi Europy i Ligi Konferencji tylko w Viaplay
- Euro 2024. Ranking selekcjonerów. Michał Probierz na trzecim miejscu….od końca
- Mistrz kontra wicemistrz i walka o powołanie. Wysoka stawka w PZU Amp Futbol Ekstraklasie
- Legia Warszawa zdecydowała ws. przyszłości Josue
- Retoryczne pytanie eksperta. Czy nasza liga jest wyrównana, czy może po prostu słaba?