Dyrektor sportowy Rakowa Robert Graf wypowiedział się na temat transferów. Częstochowianie chcą stale się wzmacniać, ale często napotykają na trudności.
Częstochowianie latem zapewne zagrają w europejskich pucharach. Klub stara się zatem wzmocnić kadrę, co wcale nie jest łatwe. Przekonuje o tym dyrektor sportowy lidera naszej ligi.
– Wchodząc na coraz wyższy poziom sportowy, chcemy pozyskiwać coraz lepszych zawodników. Oni mają być gotowi do gry od razu, żeby mogli wzmocnić drużynę „tu i teraz” lub w jakiejś dość krótkiej perspektywie. Zawodnicy, którzy prezentują taki poziom są często dla nas poza zasięgiem finansowym – mówi Robert Graf w wywiadzie dla Weszło.com.
Niektórzy gracze już na wstępie rozmów porzucają chęć reprezentowania Rakowa, z racji na poziom sportowy naszej ligi.
– Są to też gracze, którzy niekoniecznie chcą trafić do polskiej ligi. Nie jest to problem, że chodzi konkretnie o Raków, kwestię stadionu czy miasta. Po prostu z założenia nie chcą grać w Ekstraklasie – podkreślił dyrektor sportowy Rakowa.
- Legia Warszawa zdecydowała ws. przyszłości Josue
- Retoryczne pytanie eksperta. Czy nasza liga jest wyrównana, czy może po prostu słaba?
- Ekstraklasa ma drugiego najsłabszego lidera w Europie. Brak słów
- Szymon Marciniak poprowadzi hit w Lidze Mistrzów
- Dominik Marczuk na celowniku jednego z najlepszych tureckich klubów