Fernando Santos otrzyma ogromną premię za awans reprezentacji Polski na mistrzostwa Europy. W mocnych słowach na temat byłego selekcjonera naszej kadry wypowiedział się Marek Szkolnikowski.
Santos prowadził reprezentację Polski w pierwszej części eliminacji do EURO 2024. Za jego krótkiej kadencji biało-czerwoni zdołali pokonać jedynie Albanię i Wyspy Owcze. Portugalczyk stracił pracę po niespełna ośmiu miesiącach. Miał jednak tak skonstruowaną umowę, że na jego konto wpłynie równowartość około 775 tysięcy złotych premii za awans na mistrzostwa Europy.
Bardzo krytycznie na temat portugalskiego trenera wypowiedział się Marek Szkolnikowski w programie “Stan Kadry” na antenie WeszłoTV. Były dyrektor TVP Sport nie miał litości dla Fernando Santosa.
– To taki polski minimalizm, jak już się decydujemy na zagranicznego trenera, to bierzemy gościa ze średniej półki. Polski Związek Piłki Nożnej ma dużo pieniędzy, stać nas na kozaka albo chociaż młodego faceta, co chce coś udowodnić – powiedział Szkolnikowski.
– A tak przyjechał do Polski Santos, przepraszam, że tak mówię – obleśny stary dziad. Rozmawiałem z nim w cztery oczy i było to dość nieprzyjemne. Nie dość, że walił fajami, to jeszcze miał problemy z higieną osobistą. Może nie wprost, ale mówili też o tym zawodnicy z naszej kadry. I jeszcze te jego miny – dodał były dyrektor TVP Sport.
- Były reprezentant Polski: To Jagiellonia zostanie mistrzemprzez Grzegorz Sawicki
- Komunikat Komisji ds. licencji klubowych PZPNprzez Grzegorz Sawicki
- Obsada sędziowska 32. kolejki 2. Ligiprzez Grzegorz Sawicki
- Obsada sędziowska 32. kolejki Fortuna 1. Ligiprzez Grzegorz Sawicki
- Obsada sędziowska 32. kolejki PKO BP Ekstraklasy przez Grzegorz Sawicki
- Dawid Szwarga dosadnie skomentował rozstanie z Rakowem Częstochowa. „Nie zazdroszczę takim parom”przez Grzegorz Sawicki