A-klasa wielkopolska grupa 6. Prezes GKS Osiek Wielki: Mam obawy czy po przerwie związanej z pandemią, starsi gracze będą chcieli wrócić do piłki

Pierwszy raz na łamach Galaktycznego gości dziś GKS Osiek Wielki, klub występujący w szóstej grupie wielkopolskiej A-klasy.

GKS Osiek Wielki rundę jesienną sezonu 2019/2020 zakończył na miejscu ósmym z dorobkiem szesnastu punktów. GKS był drużyną własnego boiska, gdyż aż 13 „oczek” zdobył grając u siebie.

O historii klubu opowiedział mi jego prezes, Krzysztof Jurkiewicz, który jest również członkiem zarządu OZPN Konin.

Szczypta historii GKS Osiek Wielki

Historia piłki nożnej sięga lat sześćdziesiątych. Pierwsze wzmianki o powstaniu klubu to 1968 rok,  a jego nazwa pierwotna brzmiała LZS Osiek Wielki. Największe sukcesy LZS Osiek Wielki odnosił w latach osiemdziesiątych, gdzie kilkakrotnie zajmował bardzo wysokie miejsca w tabeli. Najbardziej znaczącym było wywalczenie awansu do A-klasy w sezonie 1984/85. Niestety brak środków finansowych oraz drużyny młodzieżowej spowodował, że klub pozostał w tej samej klasie rozgrywkowej. W późniejszych latach LZS Osiek Wielki z większym lub mniejszym skutkiem walczył w rozgrywkach konińskiej B-klasy. Klub zakończył swoją działalność w 1999 roku.

Reaktywacja klubu nastąpiła w dniu 15 kwietnia 2011 roku. Z inicjatywy kilku zapaleńców na boisku sportowym w Osieku Wielkim odbyło się zebranie założycielskie Stowarzyszenia Gminnego Klubu Sportowego Osiek Wielki. W dniu 4 maja 2011 roku decyzją Starosty kolskiego klub zostaje wpisany do ewidencji Stowarzyszeń Kultury Fizycznej Starostwa Powiatowego pod nr 24 – mówi prezes Jurkiewicz.

Aż 12 długich lat musieli czekać kibice piłki nożnej w Osieku Wielkim na oficjalny mecz rozgrywek organizowanych przez Okręgowy Związek Piłki Nożnej w Koninie. Już po pierwszym sezonie GKS Osiek Wielki awansował do konińskiej A-klasy – dodaje.

Runda jesienna 2019/20

Zespół wrócił na A-klasowy szczebel. Czy w związku z tym doszło do wzmocnień w składzie? – pytam prezesa Jurkiewicza.

Po roku nieobecności osiecki zespół powrócił w szeregi zespołów A-klasy, trochę innej, bo zreformowanej. Wielkopolski Związek Piłki Nożnej, który od tego sezonu zarządza rozgrywkami dokonał podziału sześciu grup po czternaście zespołów każda. W porównaniu do poprzedniego sezonu odnotowaliśmy kilka zmian w składzie zespołu. Do drużyny dołączył bardzo dobrze nam znany powracający po kilku latach Dawid Wiśniewski (Olimpia Koło, Polonus Kazimierz Biskupi) oraz Jakub Brudnicki (Olimpia Koło), Zespół opuścili Bartłomiej Stolarczyk, Dawid Lewandowski i Michał Przybysz, którzy zasilili Wartę Kramsk oraz Dawid Piasecki, który zasilił KS Mostki.

Jakby pan teraz, już z perspektywy czasu ocenił jesień w wykonaniu GKS-u?

Rundę jesienną GKS Osiek Wielki zakończył na ósmej pozycji. Początek rozgrywek to niestety pasmo porażek niekiedy na własne życzenie. Dopiero remis i pierwsze zdobyte punkty z Górnikiem Kłodawa 1:1 dały nam jakiś impuls. Tydzień później była jeszcze „czarna sobota” w Rzgowie, gdzie osiecki zespół przegrał 0:4. Jednak od spotkania ze Zniczem Władysławów, gdzie zanotowaliśmy pierwsze zwycięstwo 2:0 „kapela powoli zaczęła grać”. Później kolejne punkty z Wartą Kramsk 3:0, wyjazdowe ze Spartą Konin 3:1, Spartą Barłogi 1:0 oraz GKS Osiek Łuczywno 5:2 sprawiło, że podopieczni Krzysztofa Majewskiego zgromadzili 16 punktów. Bilans bramkowy to 20-25. Najlepszym strzelcem drużyny został Marcin Materla autor ośmiu bramek. W rundzie jesiennej w naszym zespole wystąpiło 22 zawodników.

Z tego miejsca pragniemy podziękować kibicom, którzy wspierali nas przez całą rundę. Wszystkim zawodnikom za emocje nam dostarczane, za pozostawione zdrowie na boisku i ducha walki, który jest widoczny na każdym meczu. Składamy również wielkie podziękowania naszym sponsorom i wszystkim tym, którzy pomogli w sprawnym funkcjonowaniu klubu w zakończonej właśnie rundzie.

Jak wyglądały przygotowania do rundy wiosennej? Tej rundy, która prawdopodobnie się nie odbędzie.

Przygotowania do rundy wiosennej zawodnicy GKS Osiek Wielki rozpoczęli na początku lutego. Frekwencja na treningach była bardzo zadowalająca, zespół sumiennie przepracował okres przygotowawczy. Z dużym optymizmem wszyscy czekali na rozpoczęcie rundy wiosennej. GKS Osiek Wielki zdążył rozegrać trzy sparingi, gdzie odniósł komplet zwycięstw. Klimat w zespole jest bardzo dobry, zarząd poczynił starania o wzmocnienia. Do zespołu akces gry zgłosiło kilku nowych zawodników (notabene kiedyś już grających w naszych barwach).  Niestety zawieszenie rozgrywek przez PZPN (na obecną chwilę do 26 kwietnia) sprawiło, że toczą się wirtualne rozgrywki. 

GKS Osiek Wielki a pandemia

Pan jako prezes klub z pewnością martwi się o przyszłość. Nie wiemy czy w ogóle sezon zostanie dokończony. Decyzji wciąż brak.

Jest to dla wszystkich trudna sytuacja. Władze PZPN czy Wielkopolskiego ZPN mają trudny orzech do zgryzienia, nikt nie wie kiedy to wszystko się skończy. Jednak w końcu jakieś decyzje muszą zapaść. 

Jakie rozwiązanie byłoby najlepsze w sytuacji pańskiego klubu?

GKS Osiek Wielki zajmuje bezpieczną pozycję w tabeli. Nam nie grozi awans ani spadek, tak więc jest względny spokój.

Może pan ma jakąś propozycję odnośnie rozgrywek?

Najlepiej chyba sezon zakończyć, a zespoły z miejsc gwarantujących awans niech uzyskają promocję do klas wyższych, nikt nie spadłby do klasy niżej. W kolejnym sezonie można zwiększyć ilość zespołów w rozgrywkach na rok.

Czyli, wnioskuję, uważa pan, że sezonu raczej nie dokończymy?

To jest liga zupełnie amatorska. Trudno będzie dokończyć ten sezon. Zespoły musiałyby grać środa – sobota. Zebrać zawodników w środku tygodnia, gdzie większość pracuje na dalszy wyjazd będzie niestety groziło klubom walkowerami. Ja jeszcze boję się o coś innego. Rozmawiam z kolegami prezesami i trenerami. Wielu ma obawy czy po tak długiej przerwie niektórzy zawodnicy, zwłaszcza ci starsi, będą chcieli wrócić do piłki. Jednak trzeba być dobrej myśli.

Dziękuję za rozmowę.

******

Kolejny, ciekawy klub dołaczył do galaktycznej społeczności. Oby jak najszybciej można było o takich zespołach rozmawiać już tylko i wyłącznie pod względem wyników na zielonej murawie.

Zapraszam do odwiedzania mediów społecznościowych GKS Osiek Wielki.

https://www.facebook.com/gks.osiekwielki

Grzegorz Sawicki