Hubert Kostka, były golkiper reprezentacji Polski i legenda Górnika Zabrze, w rozmowie z katowickim „Sportem” skrytykował decyzję Paulo Sousy odnośnie wyboru pierwszego bramkarza na Euro.
Paulo Sousa już na poczatku swojej pracy z kadrą narodową oznajmił, że pierwszym bramkarzem na Euro będzie Wojciech Szczęsny. Z tą opinią nie zgadza się Hubert Kostka. Złoty medalista olimpijski z Monachium dziwi się, że Łukasz Fabiański akceptuje rolę rezerwowego. Według niego to piłkarz West Hamu zasłużył na poważną szansę.
– Moim zdaniem Szczęsny i Fabiański są równorzędnymi bramkarzami. O ile sobie przypominam, to w ważnych imprezach zaczynaliśmy od Szczęsnego, a kończyliśmy zawsze na Fabiańskim – powiedział Kostka.
– Szczęsny żadnej z dużych imprez nie może zaliczyć do udanych, a przed mistrzostwami Europy jasno stawia się sprawę, że jest pierwszy. Gdybym był na miejscu Fabiańskiego, to już dawno zrezygnowałbym z gry w reprezentacji. Szkoda tego chłopaka, bo nigdy nie zawiódł – dodał.
Źródło: Sport
Czytaj też:
- Kiedyś czołowy pomocnik Ekstraklasy. Dziś strzela gole w…. Indonezji (WIDEO)
- Majówka z piłką nożną. Telewizyjny rozkład jazdy
- Wyjątkowa oferta Viaplay! Kup 12-miesięczną subskrypcję pakietu ‘Total’i ciesz się 3 pierwszymi miesiącami za darmo
- Kibice Pogoni i Wisły grożą bojkotem finału Fortuna Pucharu Polski! Ultimatum dla PZPN!
- Kto wygra Ekstraklasę? Ekspert wyliczył, matematyka nie kłamie