Dużym echem (zachowując odpowiednie proporcje jak na tak mały portal) odbiła się publikacja na Galaktycznym o cenie biletów na ligowy mecz Tempa Białka z Wieczystą Kraków. Dziś swoje zdanie na ten temat wyraziło kilka osób związanych z futbolowym środowiskiem.
Swoją opinię na temat kuriozum jakim jest aż taka wysoka cena wejściówki na mecz piątego!!! szczebla rozgrywek w Polsce wyraziłem TUTAJ. Zdania nie zmienię, mimo iż został em w chamski sposób obrażony przez kilkanaście osób, które inwektywy pod moim adresem przesłały w prywatnych wiadomościach z tzw. fejkowych kont. Ale to już temat na inną bajkę.
Publikacja z 18 sierpnia wywołała ożywioną dyskusję, na różnym niestety poziomie. Z tego względu byłem zmuszony zablokować możliwość komentowania artykułu, gdyż nie chciałem, aby zaśmiecano czat. Konstruktywna krytyka – tak, burackie obrażanie – nie ma na to miejsca na GF.
Wiedziony ciekawością postanowiłem „przepytać” kilka osób, którym tematy z Niższych Lig są bardzo bliskie.
Cena biletu na mecz IV ligi pomiędzy Tempem Białka i Wieczystą Kraków. 25 złotych to chyba lekka przesada? Twoja opinia na ten temat.
Bartek Pająk, redaktor „RadioGol”: Nie da się ukryć, że cena jest mocno zawyżona. Na podstawie własnych obserwacji zauważyłem, że bilet normalny na mecz IV-ligowej drużyny oscyluje w okolicy 10 złotych. Uważam, że jeżeli do miasta gospodarza przyjeżdża tak naszpikowany gwiazdami klub jak Wieczysta Kraków, to ma on prawo nieco podnieść cenę, ale oczywiście w granicach rozsądku. Moim zdaniem optymalną kwotą za bilet normalny byłoby 15-17 złotych, natomiast w przypadku biletu ulgowego 10-12 złotych. Podsumowując – jak najbardziej można jednorazowo podnieść cenę na spotkanie z taką drużyną, ale wszystko z umiarem.
Stanisław Gajlewicz, prezes RKS Okęcie Warszawa (klasa okręgowa Warszawa II): Z mojego punktu widzenia 10 zł to maksimum.
Łukasz, właściciel portalu „Laga do Przodu”: Uważam, że to totalny absurd. Przyjazd byłych (właściwie już emerytowanych) reprezentantów na mecz piątego poziomu rozgrywkowego, nie jest powodem, żeby próbować sobie „dorobić”. Może to przynieść zupełnie odwrotny skutek i spadek zaufania u swoich fanów.
Marek Wawrzynowski, dziennikarz „WP SportoweFakty”: To gruba przesada i typowa pazerność działaczy.
Norbert Bandurski, dziennikarz „Przeglądu Sportowego” i „Onet Sport”: Krótko – to cena z kosmosu. Mógłbym ją zrozumieć tylko, jeśli to prywatny klub, wtedy niech właściciel robi co chce.
Bartosz Kollek, kierownik UKS Zatoka 95 Puck (A-klasa Gdańsk I): 10 zł jeszcze ok. Ale 25 to już przesada.
Mariusz Rzeczkowski, ekspert marketingu sportowego: Ciężko obronić taką cenę podczas gdy za tę kwotę można obejrzeć rozgrywki Ekstraklasy. Jeśli jest to jednorazowa stawka związana z przyjazdem „gwiazd” Wieczystej, to rozumiem, że i klub z Białki daje na tę okoliczność coś ekstra od siebie w postaci atrakcji eventowych, specjalnego gadżetu, innych profitów czy akcji specjalnych dla kibiców. Jeśli nie – no cóż …
Wojciech Mroziński, redaktor portalu „Kościańska Telewizja KLIN-TV: Cena biletu 25 zł na mecz IV ligi to przegięcie. Na mecz ekstraklasy można wejść za takie pieniądze. Wieczysta ma w swoich szeregach zawodników z przeszłością nawet reprezentacyjną, ale to nie powód, żeby zaraz podnosić cenę. Mam nadzieję, że inne kluby w IV lidze małopolskiej nie pójdą w tym kierunku.
Daniel Sokołowski, pasjonat Niższych Lig, od czasu do czasu autor tekstów na GF: Z jednej strony uważam, że to wygórowana cena. Jednak, jeżeli bardziej zagłębiam się w temat widzę w tym… rozsądek. Bilety są w formie cegiełek, dochód pójdzie na działalność klubu. Wieczysta Kraków pod względem finansowym jest kilkanaście poziomów wyżej, więc władze Tempa chcą uszczknąć kawałek tego tortu również dla siebie. Z tego co udało mi się dowiedzieć za cegiełki płacą tylko mężczyźni, kobiety oraz dzieci są zwolnione z opłat. Nie jest to jakaś ogromną kwota, a możliwość zobaczenia „dużych” postaci w świecie futbolu oraz możliwość pomocy ukochanemu klubowi moim zdaniem są warte tych 25 zł. Ja osobiście bardzo chętnie wziąłbym udział w takim widowisku, gdyby nie to, że odbywa się na drugim końcu Polski.
Damian Zygmunt, kierownik Sokoła Hucisko (A-klasa Stalowa Wola II): Zdecydowanie przesada. Jak dla mnie klub Tempo Białka strzelił sobie w kolano taką decyzją. Myślę, że gdyby cena została ustalona na poziomie maksimum 15 zł, to klub zarobiłby znacznie więcej, gdyż dużo większa liczba kibiców zdecydowałaby się przyjść na stadion.
Piotr Chodkiewicz, „król Twittera”, Naprzód Świbie (A-klasa Zabrze): Działacze Tepma zapewne liczą na szybki i łatwy pieniądz. Pytanie ilu widzów się spodziewają i na co chcą przeznaczyć zdobyte w ten sposób pieniądze? Oczywiście, że cena jest absurdalnie wysoka, jak na ten poziom rozgrywkowy. Jeśli jednak pieniądze miałyby iść na jakiś konkretny cel, to myślę, że tako „jednorazowy wybryk” można zaakceptować. W Świbiu od niedawna też wprowadziliśmy bilety/cegiełki. Cena: co łaska. Zebrane w ten sposób pieniądze przeznaczymy na wykopanie studni. Na pierwszym meczu były osoby, które potrafiły wrzucić po 50 zł.
Paweł Danielak, prezes MKS-u Szczawno-Zdrój (klasa okręgowa Wałbrzych): Ceny biletów to sprawa indywidualna każdego z klubów. Z jednej strony, wydawałoby się, że taka cena na 4 ligę to przesada, ale z drugiej strony, jeśli znajdą się chętni na ich zakup, to może okazać się strzałem w dziesiątkę i sporym zastrzykiem gotówki dla klubu. Na ocenę tego posunięcia przyjdzie czas po rozegraniu spotkania i informacji, ilu kibiców było na meczu.
Bartosz Lisowski, prezes Wisła Kraków UK, skaut PZPN w Wielkiej Brytanii: Uważam, że płatności na meczach, nawet najniższych lig są uzasadnione i potrzebne, szczególnie z atrakcyjnym rywalem, jak w opisanej sytuacji. Zawodnicy muszą mieć na stroje, wodę, trenera, ochronę, trenażery, piłki, koszenie i dbanie o boisko nawozami i wodą, jakieś siedziska, badania itd itd. To kosztuje, skąd na to brać? To, że ceny biletów w ekstraklasie są niskie to źle świadczy o ekstraklasie. Równocześnie uważam, że kluby nie powinny być sponsorowane z kasy miasta, a wszystkie fundusze należy przeznaczyć na rozwój akademii i szkolenie. Wtedy ci co szkolą dobrze mieliby fundusze na seniorów, a co za tym idzie – ciekawych sponsorów. Wracając do cen biletów, jeśli jest gdzie siedzieć, boisko jest zadbane, to nawet w najniższych ligach powinny być cegiełki w formie biletów. Idąc do pubu płacisz, idąc do cyrku też, to dlaczego nie na meczu, skoro jego przygotowanie też kosztuje? Dwa piwa mniej, a wspierasz oddolny futbol, który rzutuje dalej na całą polską piłkę. Każdy kto uważa inaczej nie organizował nigdy meczu i nie prowadził drużyny i nie wie, ile w tym wszystkim zachodu.
- Majówka z piłką nożną. Telewizyjny rozkład jazdy
- Wyjątkowa oferta Viaplay! Kup 12-miesięczną subskrypcję pakietu ‘Total’i ciesz się 3 pierwszymi miesiącami za darmo
- Kibice Pogoni i Wisły grożą bojkotem finału Fortuna Pucharu Polski! Ultimatum dla PZPN!
- Kto wygra Ekstraklasę? Ekspert wyliczył, matematyka nie kłamie
- Wyścig o tytuł w Premier League wkroczył na ostatnią prostą. Czas na piłkarski weekend z Viaplay!
