W ostatnim meczu ligowym w sezonie 2020/21 Legia Warszawa wygrała z Podbeskidziem Bielsko-Biała i tym samym przypieczętowała zdobyty trzy kolejki wcześniej tytuł mistrzowski. Po zakończeniu spotkania na pytania dziennikarzy odpowiadał szkoleniowiec stołecznego zespołu Czesław Michniewicz.
– Tym meczem można podsumować cały sezon. To był dla nas bardzo udany czas, w którym drużyna zdobyła mistrzostwo Polski i obroniła tytuł sprzed roku. Zrobiła to w bardzo dobrym stylu i na dużym spokoju. Tak naprawdę to było najważniejsze. Zagraliśmy kilka świetnych meczów, ale mieliśmy w przekroju całego sezonu również gorsze momenty. Cieszę się bardzo, że dzisiaj wygraliśmy w kluczowym meczu, oczywiście ze względu na obecność kibiców. Atmosfera była naprawdę świetna. Dodała nam ona również troszeczkę dynamiki. Samo spotkanie było bardzo otwarte. Podbeskidzie chciało zdobywać bramki i grało inaczej niż większość zespołów, które tu przyjechały i głównie się broniły. Ta szuka im się nie udała, a nam tak. Z tego miejsca się bardzo cieszę, że to my jesteśmy dzisiaj zwycięzcami – powiedział szkoleniowiec mistrzów Polski.
– Pamiętam chwilę, gdy siedziałem tutaj, w tej sali, zaraz przyjściu do Legii. Wtedy do mnie dotarło, jak wszystko szybko będzie się tutaj działo. Mistrzostwo Polski musi być zdobyte po drodze, ale najistotniejsze są puchary. Wtedy się niestety nie udało. Musimy mocno pracować i być oddani swojej pracy, żeby zakwalifikować się do europejskich pucharów. Wszystkie osoby, które tworzą ten klub muszą dołożyć do tego wszelkich starań. Wszyscy marzymy o występach w Europie. My ze swojej strony, jako sztab, trenerze, zawodnicy, zrobimy wszystko co w naszej mocy, żeby ta sztuka się nam udała – podkreślił Czesław Michniewicz.
Legia Warszawa – Podbeskidzie Bielsko-Biała 1:0Gole: Lopes (24’)
Legia Warszawa: Boruc (Cierzniak 46’) – Jędrzejczyk, Wieteska, Hołownia (Kisiel 58’) – Juranović (Lewczuk 64’), Kapustka, Martins, Mladenović (Vesović 64’) – Muci, Lopes, Skibicki (Wszołek 58’)
Rezerwowi: Cierzniak, Vesović, Astiz, Lewczuk, Wszołek, Cholewiak, Kisiel, Włodarczyk, Cielemęcki
Podbeskidzie Bielsko-Biała: Pesković – Niepsuj (Biliński 61′), Modelski, Janicki, Rundić, Mamić (Miakuszko 68′) – Tulio, Bieroński (Sitek 46′), Hora- Roginić (Danielak 68′), Wilson (Rzuchowski 46′)
Rezerwowi: Polacek, Danielak, Biliński, Rzuchowski, Bashlai, Osyra, Miakushko, Frelek, Sitek
***
Według oficjalnych statystyk, tegoroczne mistrzostwo jest 15. wywalczonym przez Legię Warszawa (16. doliczając tytuł zdobyty w 1993 roku).
Łącznie, legioniści stawali na podium dokładnie 40 razy – 16 na miejscu pierwszym, 12 na miejscu drugim i również 12 razy na miejscu trzecim. W ostatnim dziesięcioleciu Wojskowi zdobywali krajowy tytuł aż siedmiokrotnie. Do tego dorobku warto również dodać sukcesy w rozgrywkach Pucharu Polski. To trofeum legioniści podnosili 19 razy – najwięcej ze wszystkich, polskich drużyn.
Mistrzostwa Polski Legii Warszawa: 1955, 1956, 1969, 1970, 1993*, 1994, 1995, 2002, 2006, 2013, 2014, 2016, 2017, 2018, 2020, 2021
Mistrzostwa Polski:
15 – Legia Warszawa (z wyłączeniem 1993 roku)
14 – Ruch Chorzów, Górnik Zabrze
13 – Wisła Kraków
7 – Lech Poznań
5 – Cracovia
4 – Widzew Łódź, Pogoń Lwów
2 – Warta Poznań, Polonia Bytom, Śląsk Wrocław, Polonia Warszawa, Łódzki KS, Stal Mielec, Zagłębie Lubin
1 – Garbarnia Kraków, Szombierki Bytom, Piast Gliwice
Źródło: Biuro Prasowe Legii Warszawa
***
Czytaj też:
- PKO BP Ekstraklasa. Komunikat Komisji ds. Licencji Klubowych PZPN
- Goncalo Feio nie traci wiary. „Póki jest szansa, wierzę w mistrzostwo Polski”
- Bundesliga wchodzi w decydującą fazę sezonu. Wszystkie mecze kolejki na Viaplay
- Adrian Siemieniec przed piątkowym meczem Jagi. „Rozmawiamy z drużyną o tym, żeby głowy były nastawione na osiągnięcie celu”
- Bartłomiej Wdowik przed meczem z Pogonią. „Towarzyszą nam pozytywne emocje. Nie ma presji”