Górnik Wałbrzych, który awansował do klasy okręgowej rozegra u siebie pierwszy mecz sezonu 2021/22 w dniu 14 sierpnia ze spadkowiczem z IV ligi, czyli Pogonią Pieszyce.
Pogoń to jeden z najsłabszych zespołów IV ligi (korespondencyjnie) ubiegłego sezonu z bilansem: 33 mecze, 6 pkt. (1-3-29, br. 25-118). Oczywiście ostatnie 19. miejsce w grupie i degradacja.
Osiągnięcia Górnika Wałbrzych, chronologicznie rzecz biorąc:
Sezon 2014/15 – II liga i spadek do III z przedostatniego miejsca w grupie.
Sezon 2015/16- III liga, 2-gie miejsce i wygrany baraż o II ligę z Górnikiem Polkowice, który zajął miejsce 1-sze.
Ten sam sezon 2015/16 – baraże o II ligę z Polonią Warszawa. 1:1(0:0) w Wałbrzychu i 0:1 (0:1) w Warszawie.
Sezon 2016/17- III liga i przedostatnie 17. miejsce w tabeli. Degradacja do IV ligi.
Sezon 2017/18 – IV liga i 5. miejsce.
2018/19 – IV liga i drugie miejsce. Grupę wygrał Śląsk II Wrocław z 14 punktową przewagą, a Górnik… wycofał się z rozgrywek po ich zakończeniu. Dzięki temu w IV lidze utrzymał się Orzeł Ząbkowice Śląskie, czyli macierzysty klub Piotra Zielińskiego.
Sezon 2019/20 – wałbrzyska A klasa. 7 miejsce w gronie szesnastu zespołów. Tu było tylko 15 kolejek (koronawirus).
Sezon 2020/21 – ponownie wałbrzyska A-klasa. 1. miejsce z fenomenalnym bilansem 27 meczów, 81 pkt. (27-0-0), br. 187-12! i awans do klasy okręgowej.
Wygląda na to, że Górnik Wałbrzych odbił się od dna.
Dla przypomnienia młodszym kibicom sukcesy Górnika:
6. miejsce w I lidze (pierwszy poziom rozgrywek) – 1983/84, 1985/86
1/2 finału Pucharu Polski – (3x) – 1954/55, 1956/57, 1987/88
A dla przypomnienia starszym kibicom parę nazwisk:
Włodzimierz Ciołek (potem Stal Mielec), śp. Marek Pięta (potem Widzew Łódź), ś.p. Ryszard Bożyczko (potem GKS Katowice), ś.p. Krzysztof Truszczyński, ś.p. Michel Nykiel, ś.p. Jacek Jarecki (br. ), Mirosław Rusiecki, Janusz Góra (potem Śląsk Wrocław i RFN – Stuttgarten Kickers), Leszek Kosowski- wicelider strzelców w I lidze sezonu 1985/66 ex aequo z Janem Furtokiem (potem Widzew Łódź) oraz Robert Warzycha (potem Górnik Zabrze, Anglia – Everton i USA).
Ciekawostką jest to, że w Górniku grał również Henryk Janikowski (3 mecze w reprezentacji Polski 1981) – ojciec Sebastiana Janikowskiego, który w latach 2000- 2018 był znaczącą postacią w futbolu… amerykańskim w USA.
Oprócz nich wszyscy zawodnicy, którzy reprezentowali Górnika Wałbrzych w latach 8- tych.
Mieli solidny skład. Czyż nie mam racji? Jak będzie w klasie okręgowej (gr. Wałbrzych)? Zobaczymy.
***
Foto: KP Górnik Wałbrzych/Facebook
- Retoryczne pytanie eksperta. Czy nasza liga jest wyrównana, czy może po prostu słaba?
- Ekstraklasa ma drugiego najsłabszego lidera w Europie. Brak słów
- Szymon Marciniak poprowadzi hit w Lidze Mistrzów
- Dominik Marczuk na celowniku jednego z najlepszych tureckich klubów
- Erling Haaland dał show i odpowiedział na krytykę legendy Man United. „Nie obchodzi mnie ten człowiek”
