Marek Papszun, szkoleniowiec Rakowa Częstochowa, w rozmowie z „Przeglądem Sportowym” skomentował spekulacje na temat jego pracy w roli selekcjonera reprezentacji Polski.
Po zwolnieniu Jerzego Brzęczka, niektórzy bukmacherzy widzieli Marka Papszuna w roli selekcjonera kadry narodowej. Trener Rakowa odniósł się do tych informacji.
– Na pewno jest to przyjemne. Ego zostało trochę połechtane. Podchodzę jednak do tego ze
spokojem. Wśród potencjalnych selekcjonerów, którzy wymieniani są w mediach, znajdują się bardziej znani szkoleniowcy, mający o wiele większy bagaż doświadczeń. Myślę, że to jeszcze nie czas na mnie, jeżeli w ogóle kiedyś nadejdzie – powiedział Marek Papszun w rozmowie z Maciejem Wąsowskim, dziennikarzem „PS”
– Uważam, że prezes Zbigniew Boniek ma kandydatury, które są zdecydowanie bardziej realne niż moja. To, że w ogóle znalazłem się w takim gronie, jest na pewno docenieniem mojej pracy. To miłe, ale wiem, że z tego tematu nic nie wyjdzie – dodał trener Rakowa.
Źródło: Przegląd Sportowy
******
Czytaj też:
- Kiedyś czołowy pomocnik Ekstraklasy. Dziś strzela gole w…. Indonezji (WIDEO)
- Majówka z piłką nożną. Telewizyjny rozkład jazdy
- Wyjątkowa oferta Viaplay! Kup 12-miesięczną subskrypcję pakietu ‘Total’i ciesz się 3 pierwszymi miesiącami za darmo
- Kibice Pogoni i Wisły grożą bojkotem finału Fortuna Pucharu Polski! Ultimatum dla PZPN!
- Kto wygra Ekstraklasę? Ekspert wyliczył, matematyka nie kłamie