Reprezentacja Polski kobiet pokonała Angielki 4:3 w swoim drugim meczu na mistrzostwach Europy Osób Niesłyszących w Montesilvano.
Panie rywalizowały w grupie C, w której los przydzielił im Holandię oraz Anglię. W pierwszym meczu Polki pokonały reprezentację Oranje 7:1 i w niedzielę zmierzyły się z Brytyjkami. Obie drużyny przystępowały do pojedynku mając na koncie trzy punkty. Stawką był bezpośredni awans do ćwierćfinału imprezy.
Nasze zawodniczki stanęły na wysokości zadania, chociaż sukces rodził się w bólach i nie przyszedł łatwo. Polski przegrywały już 0:2, ale wówczas ruszyły do zdecydowanych ataków i zdobyły cztery bramki. Pod koniec spotkania reprezentantka Anglii zdołały jedynie zmniejszyć rozmiary porażki i mecz zakończył się zwycięstwem 4:3 podopiecznych Aleksandra Opaczewskiego, który po ostatnim gwizdku sędziego w rozmowie z Galaktycznym Futbolem nie krył zadowolenia.
– Bardzo ważne zwycięstwo z trudnym przeciwnikiem. Dzięki wygranej jesteśmy bezpośrednio w ćwierćfinale. Porażka oznaczałaby dodatkowy mecz o awans do 1/4 finału. Teraz mamy ten jeden dzień wolnego na przygotowanie się do ćwierćfinałowego pojedynku – powiedział selekcjoner.
– Drużyna znakomicie podniosła się po dwóch straconych bramkach i walcząc do końca dowiozła zwycięstwo. Teraz czekamy na rywala, z którym spotkamy się w ćwierćfinale – dodał Aleksander Opaczewski.
Mecz w 1/4 finału reprezentacji Polski kobiet zaplanowano na wtorek 18 października. Początek o godzinie 12:45. Podopieczne trenera Opaczewskiego swoje rywalki poznają jutro.
Pozostaje pogratulować naszym paniom awansu do kolejnej fazy mistrzostw Europy Osób Niesłyszących w futsalu i trzymać kciuki za zwycięstwo we wtorek.
Wyniki i terminarz mistrzostw Europy Osób Niesłyszących w futsalu w Montesilvano TUTAJ
Zachęcam do wsparcia Reprezentacja Polski Niesłyszących w Piłce Nożnej. Można to zrobić wpłacając symboliczną złotówkę na internetowej zrzutce. ZRZUTKA (link)
- Retoryczne pytanie eksperta. Czy nasza liga jest wyrównana, czy może po prostu słaba?
- Ekstraklasa ma drugiego najsłabszego lidera w Europie. Brak słów
- Szymon Marciniak poprowadzi hit w Lidze Mistrzów
- Dominik Marczuk na celowniku jednego z najlepszych tureckich klubów
- Erling Haaland dał show i odpowiedział na krytykę legendy Man United. „Nie obchodzi mnie ten człowiek”