Dziś osoba podająca się za byłego zawodnika klubów A-klasy oraz okręgówki, zamieściła wpis na stronie internetowej GF pod artykułem z listem otwartym do Zbigniewa Bońka. Jako, że komentarz zawierał słowa powszechnie uważane za wulgarne, trafił do moderacji. Poniżej zamieszczam pełną treść wspomnianego oświadczenia, gdyż tak należy ten słowotok potraktować.
Komentarz osoby o nicku „Age” odnoszący się do artykułu z listem otwartym do Zbigniewa Bońka:
„Prosiłbym też o dopisanie wniosku o zaprzestanie finansowania klubów piłkarskich niższych lig z pieniędzy budżetów gmin i powiatów. Dzięki temu skończy się defraudacja pieniędzy państwowych. W UK jest 60 razy więcej klubów i żaden nie jest finansowany z pieniędzy gminy. W drużynach z małych miejscowości mają po 4 składy i na treningach jest po 50 osób.
Zobaczycie ilu prezesów odejdzie z klubów. Skończy się płacenie piłkarzom z okręgówek po 100zl za mecz. Sam grałem w kilku A-klasach okręgowkach i wszędzie jest to samo – lewe faktury, podpisywanie się, że pobrało się diety.
Kiedyś miałem przynieść klucze z prezesa szafki, a tam lista 16 piłkarzy, którzy dostali diety z poprzedniego meczu, a graliśmy w 10. Czyli 6 osób poz 60zl = 360, przez cały sezon tylko raz mieliśmy tyłu zawodników. A więc 22 mecze razy, mniej więcej 200 zł, to 4400 zł.
Dodam lewe faktury na sprzęt, np. korki. Każdy kto kupuje korki i przyniesie fakturę dostaje pieniądze do ręki 100 zł, a korki kosztują 200. Co się dzieje z resztą nie wie nikt.
Lewe faktury za wodę. Moja drużyna wypiła tyle wody, że wyszło w przeliczeniu na mecz – 8 zgrzewek na drużynę, a są trzy drużyny. Plus dwie zgrzewki na każdy trening, gdzie nigdy na treningu nie było wod, każdy przynosił swoją.
Pieniądze za dojazdy na mecze – nikt nigdy nie dostał grosza.
Pieniądze za pralnię – 8000 zł za sezon rozumiecie? Gdzie praliśmy sami stroje, w klubie jest pralka.
Tak wygląda pseudopiłka w Polsce. Za 60 złotych diety młode chłopaki idą do baru i w gaz.
Po ch… wam treningi? Co pieniądze się kończą i nie ma skąd ukraść?„
******
Oryginalna pisownia zachowana.
Jedna odpowiedź do “Nie wszystkim podobają się protesty klubów z Niższych Lig. „Po ch… wam treningi. Co pieniądze się kończą i nie ma skąd ukraść?””
Ten slowotok tego Pana opisuje prawde.Szkoda tylko ze nie opisal sprawy zatrudnienia TRENEROW w takowych klubach.Trenerzy sa zatrudnieni na tzw.UMOWA ZLECENIE (smieciowa).Prawie rok temu z chwila pandemi, nie wykonujac swoich zobowiazan umowowych z klubami tzn.(mecze,treningi ,opieka nad zawodnikami itd.itp.)przez ponad 2 mieciace pobierali swoje wynagrodzenia (za nic).Polska demokracja(nie uczciwosci,nie gospodarnosci,nie oszczednosci) klubowych.