Bezbramkowym remisem zakończył się historyczny mecz Polonii Telford FC. Polonijny klub z Wysp Brytyjskich w swoim pierwszym oficjalnym meczu spotkał się z zespołem DUB AFC.
Polonia zmierzyła się z jednym z faworytów Sunday League. Przed meczem zarówno sztab szkoleniowy jak i zawodnicy podkreślali, że spodziewają się trudnego spotkania. Nie pomylili się, niedzielny pojedynek był meczem walki.
– Po pierwszej połowie powinniśmy prowadzić 1:0. Znakomitym podaniem w uliczkę popisał się Marcin Lubiński, do piłki dopadł Mateusz Cichoń i w sytuacji sam na sam nie dał szans bramkarzowi. Niestety, sędzia tego spotkania dopatrzył się spalonego, którego absolutnie nie było. Nie uznał słusznie strzelonej bramki i wynik do przerwy się nie zmienił – czytamy w relacji zamieszczonej na facebookowym profilu klubu.
W drugiej połowie gra wyglądała bardzo podobnie. Ataki rywali zatrzymywały się na dobrze dysponowanej defensywie Polonii. Bohaterem meczu został Bartłomiej Schmidt, bramkarz polonijnej drużyny, który w ostatniej minucie meczu obronił rzut karny.
– Panowie piłkarze dziękujemy za walkę w dzisiejszym meczu, zostawiliście na boisku kawał serducha – wpis o takiej treści został opublikowany w social mediach Polonii Telford.
Klub za pośrednictwem Galaktycznego Futbolu, który jest patronatem medialnym Polonii, składa podziękowania kibicom, którzy wspierają zespół oraz sponsorom: Pawel Mlynarczyk i Michał Kudlek za koszulki, firmie GMB Krzysztof Kaczmarek za koszulki i piłki.
Polonia Telford – DUB AFC 0:0
Skład Polonii na grafice poniżej:
- 33. kolejka PKO BP Ekstraklasy. Obsada sędziowska
- Obsada sędziowska 33. kolejki Fortuna 1 Ligi
- Ustalanie kolejności w tabeli w polskich rozgrywkach ligowych
- Aurelien Nguiamba przed meczem z Piastem Gliwice: Myślę, że każdy z nas patrzy na tabelę, wszyscy wiemy jak ona wygląda
- Trener Jagi przed meczem z Piastem Gliwice: Wiemy jak to wygląda, ale my nie skończyliśmy swojej pracy