Matty Cash popisał się golem i asystą w wygranym 3:0 zaległym spotkaniu 20. kolejki Premier League z Leeds United.
To spotkanie było szczególne dla polskich kibiców, ponieważ na boisku mogliśmy obejrzeć dwóch reprezentantów Polski – Mateusza Klicha i Matty’ego Cash. Tylko ten ostatni pojawił się na murawie od pierwszej minuty i jak się później okazało, został bohaterem meczu.
Drużyna gości od samego początku mocno naciskała na bardzo słabo dysponowanych gospodarzy z Leeds. Udało się dopiero w 22. minucie, kiedy to Philippe Coutinho wykorzystał doskonałe podanie od Casha.
W drugiej połowie meczu Polak otrzymał piłkę w polu karnym, zwodem oszukał obrońcę rywali i oddał bardzo mocne i co najważniejsze celne uderzenie z bliskiej odległości. Kibice z Birmingham byli zachwyceni postawą strzelca bramki i skandowali „Polish Cafu”.
Kilka minut później Calum Chambers ustalił wynik spotkania na 3:0. Dzięki temu zwycięstwu Aston Villa awansowała na 9. miejsce w tabeli, wyprzedzając Southampton. Natomiast Leeds United nadal plasuje się na 16. pozycji z zaledwie dwoma punktami przewagi nad strefą spadkową.
- Kiedyś czołowy pomocnik Ekstraklasy. Dziś strzela gole w…. Indonezji (WIDEO)
- Majówka z piłką nożną. Telewizyjny rozkład jazdy
- Wyjątkowa oferta Viaplay! Kup 12-miesięczną subskrypcję pakietu ‘Total’i ciesz się 3 pierwszymi miesiącami za darmo
- Kibice Pogoni i Wisły grożą bojkotem finału Fortuna Pucharu Polski! Ultimatum dla PZPN!
- Kto wygra Ekstraklasę? Ekspert wyliczył, matematyka nie kłamie