Prezes KS-u Gwoździany nie przebiera w słowach. „Mógłbyś w końcu przyjechać na czas i nikomu nie robisz łaski, że grasz”

Krzysztof Bigas, prezes KS-u Gwoździany, nie przebierał w słowach po kolejnej porażce. Ciągłe problemy kadrowe przelały czarę goryczy i tym razem, szukający cały czas pozytywów działacz, ostro skrytykował jednego z zawodników, który jest również członkiem zarządu klubu.

Krzysztof Bigas:

O sytuacji przed meczem z Liswartą Lisów

O takim meczu nie ma co się za długo rozpisywać. W dniu spotkania kadra zespołu kurczy się dwukrotnie, a druga sytuacja jest po prostu kuriozalna. Zbiórka o godzinie 16, a nasz zawodnik i członek zarządu Artur zjawia się na nią o 16:20. Więc po moim komentarzu, że mógłby w końcu przyjechać na czas i nikomu nie robi łaski, że gra – Artur wraca do domu.

O sytuacji kadrowej

W takiej sytuacji trener Artur Dorożyński ma do dyspozycji 11 zawodników. W tym czterech, którzy uprawnieni do gry zostali w ciągu poprzednich pięciu tygodni. Tak więc w podstawowym składzie wychodzą m.in. 22-letni Mateusz Faj – po dwóch treningach, 15- letni Denis Tobiszewski – również po dwóch treningach i kilku minutach rozegranych tydzień wcześniej oraz 21-letni Tomasz Mazur – po kilku treningach i wejściu z ławki w jednym meczu. Nie odbierając nic tym zawodnikom, ta trójka powinna przechodzić „piłkarski chrzest” wchodząc z ławki w sparingach. Życie napisało jednak inny scenariusz, w którym chłopaki ogrywają się w ligowym starciu z piątym zespołem lublinieckiej A- klasy.

O meczu z Liswartą

Poprzedni raz mierzyliśmy się z Liswartą Lisów 26 września 2021. Z 14 zawodników z kadry meczowej z tamtego meczu wczoraj pozostało tylko dwóch – Martin Mrugala i broniący wtedy Łukasz Błaszczyk.

Sama grafika doskonale pokazuje jak szybko rywalizacja w sobotę została praktycznie rozstrzygnięta. Dla wspomnianego już wcześniej Martina był to jubileuszowy 50. mecz dla KS Gwoździany. Łukasz Błaszczyk strzelił 9. bramkę w szaro-czerwonych barwach, 4 w tym sezonie A klasy. 18. minut przed końcem meczu na boisku pojawił się kolejny debiutant 16- letni Kacper Majewicz.


O następnym meczu

Już we wtorek odrobimy zaległości z początku kwietnia, gdy opady śniegu spowodowały odwołanie całej kolejki. Święto Konstytucji Trzeciego Mają, godzina 14:00, boisko w Gwoździanach, rywalizacja 12 i 13 drużyny lublinieckiej A-klasy. Osobiście polecam taką rozrywkę na zakończenie majówki.

Nasz najbliższy rywal – Huragan Jezioro w pięciu tegorocznych meczach zdobył trzy punkty wygrywając na wyjeździe z Victorią Strzebiń.  Wczoraj zaś uległ na własnym boisku 2:1 Ruchowi Kochanowice.

Zwycięstwo pozwoli nam wyprzedzić drużynę z Jeziora w ligowej tabeli.

Tabela lublinieckiej A-klasy TUTAJ


Miejsce na twoją reklamę

Chcesz zareklamować się na portalu z ogromną ilością wyświetleń? Bardzo dobrze trafiłeś!!! To jest miejsce gdzie w dobry sposób pokażesz swoją firmę.

Możliwość komentowania została wyłączona.

Miejsce na twoją reklamę

Chcesz zareklamować się na portalu z ogromną ilością wyświetleń? Bardzo dobrze trafiłeś!!! To jest miejsce gdzie w dobry sposób pokażesz swoją firmę.