Adam Nawałka w rozmowie z „Faktem” zabrał głos na temat niedzielnego losowania do EURO 2024.
– Przede wszystkim reprezentacja ma bardzo dobrą pozycję startową, bo przez to, że utrzymała się w dywizji A Ligi Narodów, znalazła się w pierwszym koszyku. Dzięki temu unikniemy tak znakomitych drużyn jak Belgia, Holandia czy Hiszpania oraz Włochów, aktualnych mistrzów Europy – powiedział Nawałka.
– W drugim koszyku absolutny poziom światowy to Francja i Anglia. Zawsze wychodziłem z założenia, że nie ma co liczyć na łut szczęścia w losowaniu, tylko trzeba patrzeć na własne umiejętności. Drużyna robi postęp, jest coraz większa stabilizacja, mamy grupę zdolnych młodych zawodników, którzy grają w bardzo dobrych klubach. Zatem, Francję i Anglię zostawmy sobie na później, a reszta przeciwników z drugiego koszyka, nie mówiąc już o trzecim, czwartym czy piątym, jest w naszym zasięgu – podkreślił były selekcjoner reprezentacji Polski.
Adam Nawałka odniósł się również do krytyki, która spada od dłuższego czasu na Grzegorza Krychowiaka.
– Uważam, że Grzegorz Krychowiak jest obecnie najlepszym polskim defensywnym pomocnikiem. Jego doświadczenie, charyzma i umiejętność mobilizacji powodują, że wciąż jest bardzo wartościowy dla reprezentacji. Przykładem mecz ze Szwecją kluczowy dla naszego awansu na mistrzostwa świata w Katarze, gdzie Grzegorz rozegrał świetne zawody. Jestem przekonany, że Grzegorz jeszcze wiele dobrego da kadrze narodowej, a trener Michniewicz odpowiednio, z korzyścią dla Biało – Czerwonych, wykorzysta jego potencjał – stwierdził.
Adam Nawałka przekonuje, że obecna reprezentacja Polski na mistrzostwach Europy za dwa lata może odnieść większy sukces niż jego zespół w 2016 roku.
– W zespole Czesława Michniewicza jest grupa młodych zawodników, którzy bardzo dobrze grają w klubach, systematycznie robią postępy. Choćby Sebastian Szymański, Szymon Żurkowski, których powołałem na zgrupowanie kadry przed mundialem w Rosji. Wtedy było dla nich za wcześnie. Teraz jest ich czas. W tym gronie trzeba też wymienić Nikolę Zalewskiego, Jakuba Kiwiora, Karola Świderskiego. Za dwa lata ich dyspozycja będzie jeszcze lepsza. Dlatego na przyszłość polskiej reprezentacji patrzę z optymizmem – podsumował.
Źródło: Fakt
- Wyścig o tytuł w Premier League wkroczył na ostatnią prostą. Czas na piłkarski weekend z Viaplay!
- PKO BP Ekstraklasa. Komunikat Komisji ds. Licencji Klubowych PZPN
- Goncalo Feio nie traci wiary. „Póki jest szansa, wierzę w mistrzostwo Polski”
- Bundesliga wchodzi w decydującą fazę sezonu. Wszystkie mecze kolejki na Viaplay
- Adrian Siemieniec przed piątkowym meczem Jagi. „Rozmawiamy z drużyną o tym, żeby głowy były nastawione na osiągnięcie celu”