Bartosz Kwiecień, zawodnik Jagiellonii Białystok: „To jest tragedia. Nie pomagamy sobie, nie jesteśmy drużyną. Nie rozumiem, co się dzieje”

Jagiellonia Białystok zalicza najgorszy od lat sezon w PKO PB Ekstraklasie. Zespół prezentuje fatalny futbol, władze klubu są krytykowane (delikatnie mówiąc) nawet przez kibiców, którzy jeszcze kilka miesięcy temu nie daliby powiedzieć złego słowa o „Jadze”. Sfrustrowani są również zawodnicy, którzy nie kryją tego w wywiadach.

Podopieczni Rafała Grzyba od 5 spotkań nie potrafią wywalczyć wygrać meczu. W piątek Jagiellonia uległa na wyjeździe Górnikowi Zabrze 1:3. Bardzo ostro na porażkę zareagował pomocnik białostockiej drużyny Bartosz Kwiecień.

Nie wiem co powiedzieć. To jest tragedia. Nie pomagamy sobie, nie jesteśmy drużyną. Nie rozumiem, co się dzieje. Niby mamy wszystko rozpracowane. Sztab ma wszystko rozpracowane, wiemy jak mamy grać. Potem wychodzimy na boisko i nie pokazujemy charakteru. Wygląda to tragicznie. Mówię to o wszystkich, również o sobie. Wszyscy prezentujemy się tragicznie. Nie wykorzystujemy sytuacji, tracimy kuriozalne bramki. Tragedia – mówił zawodnik w rozmowie z klubowymi mediami.

Wszystko się sypie. Z gry wypadamy ja, Taras i Bogdan Tiru, ale to nie jest żadna wymówka. Jeśli chodzi o mnie, to zaczęła mnie boleć noga, którą wcześniej miałem złamaną. Nie mogę na nią stanąć, nie wiem co się dzieje – dodał Kwiecień.

Postawę drużyny skomentował również defensor „Jagi” Bartłomiej Wdowik.

W pierwszej połowie kontrolowaliśmy mecz. Wyszliśmy na prowadzenie, mieliśmy przewagę, mogliśmy dobić rywala i tracimy głupią bramkę po prostopadłym podaniu -powiedział.

Po przerwie wychodzimy i tracimy, w głupi sposób, dwie bramki. Po raz kolejny przegrywamy na wyjeździe. Trudno mi wytłumaczyć to, co się wydarzyło po przerwie – dodał boczny obrońca.

Na boisku brakowało nam w drugiej połowie przede wszystkim komunikacji. Musimy sobie więcej podpowiadać i wziąć się za siebie, nie popełniać takich błędów. Teraz czeka nas mecz u siebie. Musimy dobrze zakończyć sezon – zakończył Wdowik.

Jagiellonia swój ostatni mecz w sezonie 2020/21 rozegra z Lechią Gdańsk, która wciąż ma szansę ma szansę na 4. miejsce w tabeli, gwarantujace kwalifikację do Conference League.

Białostocki zespół zajmuje 10. pozycję w tabeli PKO BP Ekstraklasy.

Źródło: Jagiellonia Białystok

Czytaj też:

Miejsce na twoją reklamę

Chcesz zareklamować się na portalu z ogromną ilością wyświetleń? Bardzo dobrze trafiłeś!!! To jest miejsce gdzie w dobry sposób pokażesz swoją firmę.

Możliwość komentowania została wyłączona.

Miejsce na twoją reklamę

Chcesz zareklamować się na portalu z ogromną ilością wyświetleń? Bardzo dobrze trafiłeś!!! To jest miejsce gdzie w dobry sposób pokażesz swoją firmę.