Były zawodnik Korony Kielce, Serhij Pyłypczuk będzie bronił barw Piaskowianki Piaski. Ukrainiec pełnił ostatnio rolę trenera drużyny młodzieżowej Metalista Charków. Po wybuchu wojny wrócił do Polski.
Serhij Pyłypczuk pierwsze piłkarskie kroki stawiał we wspomnianym wyżej Metaliście. W 2005 roku przeniósł się do Rosji. Tutaj bronił barw m.in. Spartak Nalczyk oraz FK Chimki.
W 2013 roku trafił do Korony Kielce, w której występował cztery lata. Później grał jeszcze dla Wigier Suwałki i Chojniczanki, po czym wrócił na Ukrainę. W 2020 roku ogłosił zakończenie kariery piłkarza i rozpoczął pracę jako szkoleniowiec.
Pyłypczuk był ostatnio bardzo mocno zaangażowany w rozwój swojej kariery trenerskiej. Po zdobyciu odpowiednich licencji prowadził młodzież Metalista Charków. Podczas jednego z turniejów w Winnicy wojska rosyjskie rozpoczęły inwazję na Ukrainę, przez co były zawodnik ukrywał się wraz z nastoletnimi podopiecznymi w bunkrze.
Po pewnym czasie udało się ewakuować młodzież Metalista do Kielc, gdzie dzięki pomocy Korony ukraińscy zawodnicy odbywają regularne treningi i rozgrywają mecze. Kilka tygodni po swoich podopiecznych do Polski przybył sam Pyłypczuk.
37-latek osiągnął ostatnio porozumienie z Piaskowianką Piaski na mocy, którego będzie przez pięć najbliższych kolejek reprezentował jej barwy.
Piaskowianka Piaski występuje w klasie okręgowej w grupie świętokrzyskiej. Aktualnie zajmuje dwunastą lokatę w tabeli.
„Po wielu tygodniach wyczekiwania, starań i walce z procedurami wreszcie dotarł do nas międzynarodowy certyfikat transferowy dla Siergieja Pyłypczuka. Udało się go uprawnić do rozgrywek i będzie do dyspozycji trenera już w najbliższym meczu z Naprzodem Jędrzejów. Liczymy mocno na to, że pomoże nam w walce o punkty w meczach które zostały do końca sezonu” – czytamy w komunikacie klubu.
Serhij Pyłypczuk ma na swoim koncie 95 meczów w barwach Korony Kielce.
