Czesław Michniewicz po porażce Legii z Napoli. „Gdy opadną emocje dostrzeżemy pewne pozytywy”

Legia Warszawa przegrała 0:3 z SSC Napoli w wyjazdowym meczu fazy grupowej Ligi Europy UEFA. Gole dla gospodarzy strzelili Lorenzo Insigne, Victor Osimhen i Matteo Politano.​

Po meczu szkoleniowiec Legii Czesław Michniewicz odpowiadał na pytania dziennikarzy.

Trener Czesław Michniewicz:

– Z mojej perspektywy ten mecz do prawie 80 minuty wyglądał w taki sposób, że byliśmy w grze. Nie stworzyliśmy wielu okazji, Napoli miało ich więcej, ale nie mogli ich wykorzystać. W najlepszym momencie, gdy pojawiły się te okazje, straciliśmy gole. Pierwsza sytuacja po kontrataku, druga, gdy mogliśmy wyrównać. Trzeci gol to bardzo ładny strzał zawodnika Napoli. Straciliśmy szansę na dobry wynik. Chciałbym podziękować drużynie za walkę i zostawienie zdrowia na boisku. Zmiany często odmieniają losy meczu i tak było w tym przypadku po stronie Napoli. Dokonywaliśmy zmian, oni też dokonali, ale ich zmiany były bardziej skuteczne. Do Warszawy wracamy smutni, ale myślę, że gdy opadną emocje dostrzeżemy pewne pozytywy. Graliśmy z liderem Serie A, a przez długi czas potrafiliśmy się im przeciwstawić.

– Wryły mi się w pamięć momenty, w których straciliśmy gole. Kiedy tracisz bramkę, w momencie gdy możesz ją zdobyć, to czujesz olbrzymi niedosyt i ból. Wiedzieliśmy, że w przypadku straty gola będzie nam trudno odwrócić wynik, ale mieliśmy jeszcze swoją szansę, by wyrównać. Wiedzieliśmy, że okazji wiele nie będzie, dwóch najważniejszych nie wykorzystaliśmy. Siedzi to też w głowach zawodników. Nie ma zbyt wielu obrońców w Europie, którzy mogliby dogonić Victora Osimhena w sytuacji, gdy zdobył drugą bramkę.

– W stosunku do tego, co chcieliśmy grać, to byli najlepsi wykonawcy planu. Chcieliśmy uniknąć pojedynków środkowych obrońców z naszymi napastnikami. Szukaliśmy innego rozwiązania i uważam, że pomysł z fałszywym napastnikiem, Ernestem Mucim, był okej. Wiedzieliśmy, że nie będziemy często gościć w polu karnym rywala, natomiast wiedzieliśmy też, że będziemy się tam znajdować i błyskawicznie wykorzystać szansę. Chcieliśmy, by na boisku było jak najwięcej technicznych zawodników, by wykorzystywać momenty po przejęciu piłki. W przerwie powiedzieliśmy sobie, że musimy odważniej utrzymywać się przy piłce.

SSC Napoli – Legia Warszawa 3:0 (0:0)

Bramki: Insigne (76’), Osimhen (80’), Politano (90’ +5’)

SSC Napoli: Meret – Di Lorenzo, Manolas (Politano 72’), Koulibaly, Juan Jesus – Zambo Anguissa (Ruiz 57’), Demme, Elmas – Lozano (Osimhen 57’), Mertens (Petagna 72’), Insigne (Rrahmani (81’)

Rezerwowi: Idasiak, Ospina, Ruiz, Osimhen, Rrahmani, Politano, Petagna, Znoli, Lobotka

Legia Warszawa: Miszta – Jędrzejczyk, Wieteska, Nawrocki – Johansson, Josue, Martins (Kharatin 77’), Luquinhas (Kastrati 72’), Mladenović – Lopes (Slisz 59’) – Muci (Emreli 72’)
Rezerwowi: Tobiasz, Ribeiro, Kastrati, Emreli, Kharatin, Celhaka, Skibicki, Rose, Kostorz, Slisz

Foto: Mateusz Kostrzewa / Legia.com

Źródło: Biuro Prasowe Legii Warszawa

Miejsce na twoją reklamę

Chcesz zareklamować się na portalu z ogromną ilością wyświetleń? Bardzo dobrze trafiłeś!!! To jest miejsce gdzie w dobry sposób pokażesz swoją firmę.

Możliwość komentowania została wyłączona.

Miejsce na twoją reklamę

Chcesz zareklamować się na portalu z ogromną ilością wyświetleń? Bardzo dobrze trafiłeś!!! To jest miejsce gdzie w dobry sposób pokażesz swoją firmę.