Kluby, których zawodnicy wezmą udział w mistrzostwach świata w Katarze, otrzymają od Międzynarodowej Federacji Piłki Nożnej łącznie 209 milionów dolarów. Jest to kwota podobna jak w 2018 roku.
Podczas poprzedniego mundialu cztery lata temu środki pieniężne podzielono na 416 klubów należących do 63 federacji członkowskich.
Każdy dzień jednego piłkarza na zgrupowaniu przed turniejem oraz samym mundialu wyceniono na 10 tys. dolarów. Do tych pieniędzy uprawnione są nie tylko kluby, w których reprezentanci swoich krajów grają obecnie, ale też te, w których występowali w ciągu dwóch lat przed turniejem.
Inicjatywa powstała w wyniku współpracy FIFA z Europejskim Stowarzyszeniem Klubów (ECA) przed mistrzostwami świata w 2010 roku. Wówczas piłkarska centrala wypłaciła łącznie 40 milionów dolarów, a w 2014 – o 30 milionów więcej.
- Dominik Marczuk na celowniku jednego z najlepszych tureckich klubów
- Erling Haaland dał show i odpowiedział na krytykę legendy Man United. „Nie obchodzi mnie ten człowiek”
- Adrian Siemieniec nudny jak flaki z olejem. „Dziękuję zawodnikom za zaangażowanie”
- Jacek Magiera przed meczem z ŁKS-em. „To jest już finisz i wszystko zależy od nas”
- Jesus Imaz przed meczem ze Stalą Mielec. „Matematyka jest prosta, trzy wygrane dadzą nam tytuł”