Wojciech Mroziński, redaktor KościańskiejTelewizji KLIN-TV, skrytykował system przyznawania licencji trenerskich, który często blokuje prawdziwych fachowców. Artykuł wywołał wiele komentarzy w lokalnym środowisku piłkarskim. Wiele z nich na zasadzie – Uderz w stół…
Wojciech Mroziński na prywatnym facebookowym profilu zamieściłem post klubu Błękitni Wronki. Post dotyczył awansu drużyny juniorów młodszych do Centralnej Ligi Juniorów. Redaktor Mroziński zamieścił również komentarz o treści: “Wronki będą miały drużynę w CLJ U17! W Kościanie taki sukces jest i długo będzie w sferze głębokich marzeń.”
– Postawiłem też tezę, że brak sukcesów kościańskich drużyn młodzieżowych spowodowana jest słabym szkoleniem i brakiem dobrych trenerów w naszym powiecie. Post wywołał ożywioną dyskusję – czytamy w artykule na łamach Kościańskiej Telewizji KLIN-TV.
Post, który zamieścił Wojciech, wywołał lawinę komentarzy. Głos zabrali działacze lokalnych klubów, jak również szkoleniowcy.
– Cały ten system szkolenia, narodowy model gry, te koncepcje to ściema. Szkolenie trenerów, uprawnienia itp. Wymyślone przez ludzi bez sukcesów razem z lizusami i tylko nastawienie na kasę i pozycje. A efekty? Wybitni teoretycy – podkreślił były prezes Obry Kościan Tomasz Brink.
Jeden z trenerów, mocno urażony podjętym przez Wojciecha Mrozińskiego tematem, uraczył redaktora prywatną wiadomością.
– To co piszesz jest żenujące, z Twoich wpisów można odczytać, że w każdym zawodzie lepiej nie mieć wykształcenia, a chęci i jakoś pójdzie. Mam nadzieję, że bierzesz odpowiedzialność za swoje słowa, bo piszesz je publicznie atakując ludzi – napisał.
Autor artykułu odpowiedział szkoleniowcowi, który z pewnością we własnym mniemaniu, uchodzi za eskperta w kwestii szkolenia i nie tylko.
– W tym miejscu pragnę wyraźnie podkreślić, że moim celem nie było krytykowanie czy atakowanie kogokolwiek osobiście! Chciałem jedynie zwrócić uwagę na cały chory system certyfikacyjo – licencyjny. Nie liczą się umiejętności, podejście do tematu tylko “papierek”. Masz go to możesz być trenerem, a jak nie masz to zapomnij. Dotyczy to nie tylko sportu i piłki nożnej, ale całego naszego życia. Możesz być dobrym spawaczem, ale jak nie masz uprawnień, to pracy nie znajdziesz. Co najwyżej możesz pospawać sobie klatkę dla królików. Licencje, uprawnienia, certyfikaty to biznes, na którym ktoś dobrze zarabia. Stoją za tym ludzie, którzy w futbolu nic nie osiągnęli – napisał Wojciech Mroziński.
Całość publikacji dostępna TUTAJ
***
Czytaj także:
- Kiedyś czołowy pomocnik Ekstraklasy. Dziś strzela gole w…. Indonezji (WIDEO)
- Majówka z piłką nożną. Telewizyjny rozkład jazdy
- Wyjątkowa oferta Viaplay! Kup 12-miesięczną subskrypcję pakietu ‘Total’i ciesz się 3 pierwszymi miesiącami za darmo
- Kibice Pogoni i Wisły grożą bojkotem finału Fortuna Pucharu Polski! Ultimatum dla PZPN!
- Kto wygra Ekstraklasę? Ekspert wyliczył, matematyka nie kłamie
