Włókniarz Frampol po rundzie jesiennej usadowił się w fotelu lidera zamojskiej A-klasy nie ponosząc żadnej porażki.
Lider z Frampola znalazł się w elitarnym gronie 50 zespołów w Polsce, które po rundzie jesiennej pozostają niepokonane w rozgrywkach A-klasy. Podpieczni Bartłomieja Kowalika odnieśli 9 zwycięstw i czterokrotnie zremisowali. Zespół Włókniarza może również pochwalić się najlepszą defensywą w lidze. W trzynastu spotkaniach lider tabeli stracił zaledwie dziesięć bramek.
– Runda jesienna jest sukcesem środowiska piłkarskiego związanego z Włókniarzem Frampol. Nasza kadra liczyła 23 zawodników i możemy sie pochwalić, że tylko w kilku meczach nie mieliśmy osiemnastki meczowej. To dobrze świadczy o chłopakach i ich odpowiedzialności. Największe brawa należą się zawodnikom za bardzo dobre podejście do swoich obowiązków, frekwencję na treningach oraz meczach. Należy również pokreślić za atmosferę w drużynie, którą wspólnie stworzyliśmy. To wszystko złożyło się na ten wynik sportowy, który był podparty ciężką pracą wielu ludzi – mówi szkoleniowiec Włókniarza Bartłomiej Kowalik.
– Rundę jesienną mieliśmy bardzo udaną. Drużyna w pierwszej części sezonu nie przegrała meczu, kończąc rundę na pozycji lidera rozgrywek. Uważam to za bardzo duży sukces naszego klubu, zwłaszcza, że pod koniec rundy musieliśmy sobie radzić bez kilku podstawowych, bardziej doswiadczonych zawodników. Z ta presją, żeby rozgrywki zakończyć jak najwyżej, nasi młodzi zawodnicy poradzili sobie znakomicie – podkreśla trener.
Statystyki zawodników Włókniarza Frampol. Rundy jesienna sezonu 2020/2021 (rozegrane spotkania/gole/żółte kartki/czerwone)
Damian Swatowski (13/9/2/-)
Rafał Swatowski (12/-/1/-)
Bartłomiej Dyjach (12/-/2/-)
Dominik Leń (12/-/5/1)
Jakub Osiński (12/-/-/-)
Jakub Dyjach (11/1/3/-)
Piotr Myszak (11/2/-/-)
Jakub Papierz (11/2/-/-)
Mirosław Poliwka (11/1/1/-)
Tomasz Zdunek (11/2/1/-)
Mateusz Sawa (10/-/-/-)
Marek Kowalik (10/-/-/-)
Kamil Filipowicz (9/1/-/-)
Jakub Jamroz (9/1/1/-)
Marek Zdunek (9/-/-/-)
Marek Pyda (9/6/-/-)
Piotr Papierz (8/-/2/-)
Łukasz Kawecki (7/2/2/1)
Jarosław Dycha (6/2/-/-)
Zdzisław Stec (4/-/-/-)
Bartłomiej Oleszek (4/-/1/-)
Bartłomiej Kość (4/-/-/-)
Miłosz Kiełbasa (3/-/-/-)
Przed zespołem lidera zamojskiej A-klasy okres przygotowań do rundy wiosennej. Sztab szkoleniowy Włókniarza zaplanował kilka meczów sparingowych.
06 – 07.02.2021 – Orzeł Tereszpol
13 -14.02.2021 – Tur Turobin
20 – 21.02.2021 – Metalowiec Goraj
26.02.2021 – Tanew Majdan Stary
06 – 07.03.2021 – Orion Dereźnia
13 -14.03.2021 – Olimpiakos Tarnogród/ Iskra Krzemień
20 – 21.03.2021 – Olender Sól
******
Sytuacja w tabeli zamojskiej A-klasy sprawia, że z pewnością będziemy świadkami emocjonującej wiosny. Tabela TUTAJ. Nie wydaje się jednak, aby Włókniarz Frampol po tak efektownej rundzie jesiennej zaprzepaścił szansę awansu do klasy okręgowej. Jest to cel nadrzędny klubu, co podkreśla szkoleniowiec.
– Naszym celem w tym sezonie jest awans do zamojskiej klasy okręgowej. Chcemy tego awansu, ale żeby być bardziej spokojnym o realizację celu, kadra zespołu musi zostać utrzymana. Dodatkowo potrzebujemy też wzmocnień na kilku pozycjach – zaznacza Bartłomiej Kowalik.
– Trzeba podkreślić dobra pracę zarządu klubu oraz sympatyków mocno zaangażowanych i zawsze chętnych do pomocy. Jak w każdym klubie są mniejsze lub większe problemy, ale wszyscy razem staramy się, żeby bylo ich jak najmniej – kończy szkoleniowiec Włókniarza Frampol.
Zapraszam do odwiedzania facebookowego profilu lidera zamojskiej A-klasy.
******
Czytaj też:
- Legia Warszawa zdecydowała ws. przyszłości Josue
- Retoryczne pytanie eksperta. Czy nasza liga jest wyrównana, czy może po prostu słaba?
- Ekstraklasa ma drugiego najsłabszego lidera w Europie. Brak słów
- Szymon Marciniak poprowadzi hit w Lidze Mistrzów
- Dominik Marczuk na celowniku jednego z najlepszych tureckich klubów
- Erling Haaland dał show i odpowiedział na krytykę legendy Man United. „Nie obchodzi mnie ten człowiek”
- Adrian Siemieniec nudny jak flaki z olejem. „Dziękuję zawodnikom za zaangażowanie”
- Jacek Magiera przed meczem z ŁKS-em. „To jest już finisz i wszystko zależy od nas”
