Walka o tytuł nabiera rumieńców. Pogoń po ostatnim zwycięstwie wskoczyła na fotel lidera, jednak ma zaledwie jeden punkt przewagi nad Rakowem i Lechem. Do końca pozostało osiem kolejek, więc szykuje się arcyciekawa walka do końca sezonu.
Podczas analizowania aktualnej sytuacji w tabeli ekstraklasy, może nam przyjść na myśl końcówka sezonu 2016/17, gdzie cztery drużyny przed ostatnim meczem miały szansę na mistrzostwo. Ostatecznie tytuł zdobyła Legia Warszawa, która w ostatniej kolejce zremisowała bezbramkowo z Lechią Gdańsk. O tym jak bardzo wtedy Legia, Lech, Jagiellonia i Lechia odskoczyły od reszty stawki, świetnie obrazuje różnica punktowa pomiędzy czwartym a piątym zespołem, która wynosiła wówczas 14 „oczek”. W obecnym sezonie możemy zaobserwować podobną sytuację. Pogoń Szczecin wraz z Rakowem Częstochowa i Lechem Poznań znacznie wyprzedziły swoich rywali i walka o tytuł rozstrzygać się będzie pomiędzy tymi drużynami. Kto więc ma największe szanse na mistrzostwo?
Lech Poznań
Po rundzie jesiennej wydawało się, że zdecydowanie największe szanse na tytuł ma Lech Poznań. Kolejorz grał bardzo atrakcyjną piłkę i spisywał się solidnie w defensywie. Zespół stracił wówczas najmniej bramek ze wszystkich drużyn ekstraklasy. Na swoim koncie miał również najwięcej strzelonych goli. Ciężko jest nawet teraz przyczepić się do jakiejkolwiek formacji Lecha, gdyż każda wydaje się bardzo dobrze obsadzona.
Poza tym przed rundą wiosenną Kolejorz miał sporo innych atutów. Przewaga czterech punktów nad drugą Pogonią Szczecin, zbliżająca się rocznica 100-lecia klubu czy świetny duet Kamiński-Ishak. Jednak po wznowieniu rozgrywek sytuacja Lecha nie wygląda już tak kolorowo. Kolejorz gra „w kratkę”, spadł na trzecią lokatę w tabeli i jeśli nie poprawi aktualnej dyspozycji, zdobycie mistrzostwa będzie bardzo trudne.
Pogoń Szczecin
Nie ukrywam, że przed sezonem moim faworytem do tytułu była Pogoń Szczecin. Już w poprzednim sezonie Portowcy bardzo imponowali mi swoją grą. Kosta Runjaić stworzył bardzo ciekawą mieszankę zawodników. Z jednej strony mamy doświadczenie w postaci Kamila Grosickiego czy Michała Kucharczyka. Z drugiej utalentowaną młodzież. Do tego dorzucić można najlepszego bramkarza ubiegłego sezonu PKO BP Ekstraklasy, ciekawy środek pola, nieprzewidywalnego Biczachcziana czy powracającego do gry Igora Łasickiego. Wszystko pod okiem świetnego trenera — to musiało zażreć i zażarło.
Pogoń obecnie zajmuje pierwsze miejsce w tabeli. Rundę wiosenną w wykonaniu Portowców można byłoby określić mianem bardzo dobrej, gdyby nie porażka 0:3 z Lechem przed własną publicznością. Szczeciński zespół ma również dość trudny terminarz, potencjalnie najtrudniejszy spośród drużyn walczących o mistrzostwo. Pogoń jest liderem, więc teoretycznie powinna z tego miejsca kontrolować sytuację.
Raków Częstochowa
Ostatnią drużyną mającą szansę na tytuł jest Raków Częstochowa. Jeszcze przed ostatnią kolejką był liderem, jednak po remisie z Legią zaliczył spadek na drugi stopień podium. Drużyna Marka Papszuna z pewnością jest obecnie w najlepszej formie spośród drużyn walczących o mistrzostwo.
W rundzie wiosennej zespół z Częstochowy zwyciężył w pięciu spotkaniach, dwa z nich zremisował oraz nie poniósł żadnej porażki. O świetnej formie piłkarzy z Częstochowy świadczy również sensacyjne powołanie Patryka Kuna do reprezentacji Polski. Największą gwiazdą Rakowa jest Ivi Lopez. Hiszpan w obecnym sezonie ekstraklasy strzelił już 14 bramek i zanotował 6 asyst co daje mu pierwszej miejsce ex aequo z Mikaelem Ishakiem z Lecha Poznań w walce o tytuł króla strzelców. Dodam, że Raków wciąż liczy się w walce o Puchar Polski. W półfinale tych rozgrywek zmierzy się z Legią Warszawa.
Trudno prorokować, która z wymienionych trzech drużyn ma największe szanse na mistrzostwo. Jedno jest pewne. Czeka nas bardzo ciekawa i wyrównana walka o tytuł do ostatniej kolejki obecnego sezonu.
- Wyścig o tytuł w Premier League wkroczył na ostatnią prostą. Czas na piłkarski weekend z Viaplay!
- PKO BP Ekstraklasa. Komunikat Komisji ds. Licencji Klubowych PZPN
- Goncalo Feio nie traci wiary. „Póki jest szansa, wierzę w mistrzostwo Polski”
- Bundesliga wchodzi w decydującą fazę sezonu. Wszystkie mecze kolejki na Viaplay
- Adrian Siemieniec przed piątkowym meczem Jagi. „Rozmawiamy z drużyną o tym, żeby głowy były nastawione na osiągnięcie celu”
Fot. Pogoń Szczecin/Facebook
