Paulo Sousa jest selekcjonerem reprezentacji Polski już tylko na papierze. PZPN poszukuje jego następcy, a głównym faworytem jest… Adam Nawałka.
W niedzielę potwierdziły się rewelacje brazylijskich dziennikarzy, którzy twierdzili, że Paulo Sousa zostanie szkoleniowcem Flamengo lub Internazionale Porto Alegre.
Portugalczyk powiadomił o swoich planach Cezarego Kuleszę.
„Dziś zostałem poinformowany przez Paulo Sousę, że chce rozwiązać za porozumieniem stron kontrakt z powodu oferty z innego klubu. To skrajnie nieodpowiedzialne zachowanie, niezgodne z wcześniejszymi deklaracjami trenera. Dlatego stanowczo odmówiłem” – napisał na Twitterze.
PZPN zamierza podjąć kroki prawne wobec Paulo Sousy. Cezary Kulesza rozpoczął też poszukiwania następcy Portugalczyka.
Według doniesień portalu TVP Sport, faworytem do objęcia funkcji selekcjonera reprezentacji Polski jest… Adam Nawałka, który wyraził już zgodę na rozmowy.
Pod jego wodzą biało-czerwoni doszli do ćwierćfinału Euro 2016 i zakwalifikowali się na mistrzostwa świata w Rosji w 2018 roku.
Źródło: TVP Sport
- Łukasz Piszczek o przyszłości reprezentacji Polski. „To oni mogą stanowić o jej sile”
- Erik Exposito po efektownej wygranej Śląska. „Walczymy o nasze marzenie, którym jest zdobycie mistrzostwa Polski”
- Jacek Magiera po zwycięstwie z Cracovią. „Konsekwencja i plan przynoszą efekty, jakich oczekujemy”
- UEFA zadowolona z pracy Marciniaka. Polak poprowadzi dwa ważne mecze?
- Czy VfL Bochum zatrzyma Bayer Leverkusen w śrubowaniu rekordu?